Nowe zasady użycia broni nuklearnej przez Rosję. Także w odpowiedzi na atak nienuklearny
Prezydent Rosji Władimir Putin zatwierdził we wtorek 2 czerwca zmiany podstaw rosyjskiej polityki odstraszania nuklearnego. Z dokumentów wynika, że broń nuklearna jest traktowana wyłącznie jako środek odstraszający i może być użyta tylko w ostateczności.
03.06.2020 12:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dokumenty dotyczące podstaw polityki w sferze broni jądrowej i odstraszania. Wynika z nich, że powstrzymywanie potencjalnych nieprzyjaciół przed agresją wobec Rosji lub jej sojuszników, należy do najważniejszych priorytetów państwa. Jak podkreślono, cały szereg działań ochronnych możliwy jest dzięki potędze militarnej kraju, w tym broni jądrowej.
Dokument został opublikowany na oficjalnej stronie informacji prawnych. Możemy w nim przeczytać, że użycie broni nuklearnej uznawane jest za ostateczność, a sama broń - ma charakter wyłącznie środka odstraszającego. Zgodnie z nowymi postanowieniami, Moskwa ma prawo do jej użycia tylko w przypadku, gdy wobec niej oraz jej sojuszników, zostanie wykorzystany środek tego samego rodzaju lub inna broń masowego rażenia. Ponadto Kreml może użyć broni jądrowej wskutek ataku konwencjonalnego w przypadku zagrożenia istnienia państwa.
Decyzja o wykorzystaniu broni należy do samej głowy państwa. Prezydent może wydać rozkaz odpalenia głowic nuklearnych, gdy otrzyma wiarygodne informacje o wystrzeleniu rakiet balistycznych w kierunku terytorium Rosji. Dotyczy to przede wszystkim ataków na infrastrukturę krytyczną i cele wojskowe, które zagrażają istnieniu państwa, również z pomocą broni konwencjonalnej.
Czytaj także: Trump wycofa USA z traktatu o otwartych przestworzach
Najważniejsze zagrożenia
Z dokumentów wynika, że do największych zagrożeń dla Rosji należy tworzenie i rozmieszczanie w przestrzeni kosmicznej środków obrony przeciwrakietowej i systemów ofensywnych. W aktach wskazano także na rozmieszczanie przez kraje, które uważają Kreml za potencjalnego przeciwnika, rakiet balistycznych i broni hipersonicznej. Ponadto, jako jedno z największych zagrożeń wymienia się rozmieszczanie na obszarach sąsiadujących z Rosją pododdziałów wyposażanych w środki przenoszenia broni jądrowej.
Obecny dokument zastępuje poprzedni, który został podpisany 10 lat temu. Warto przypomnieć, że zatwierdzono go w momencie, gdy pomiędzy Rosją a USA nadal nierozstrzygnięta pozostaje kwestia przedłużenia układu nowy START. Traktat przewiduje kontrolę zbrojeń nuklearnych i wygasa w lutym 2021 roku. Wiceszef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Riabkow komentował niedawno, że utrzymanie układu jest w zasadzie niemożliwe. Donald Trump wyraził wolę wdrożenia kontroli zbrojeń. Zdaniem prezydenta Stanów Zjednoczonych, w rozmowach powinny brać udział również Chiny.