Nowa maszyna Rosjan. Putin traci ostatnie egzemplarze

Ukraińscy żołnierze z 59. Brygady Zmotoryzowanej i 55. Brygady Artylerii zniszczyli rosyjski konwój pojazdów opancerzonych. W obwodzie donieckim armia Putina straciła aż 5 maszyn, z czego 2 z nich stanowiły nowe i rzadko widziane na froncie AMN-590951 – wozy, które zaprezentowano podczas zeszłorocznych targów Armia-2022. Federacja Rosyjska nie ma ich wiele i traci ostatnie sztuki.

Jak zauważa portal Militarny, powołując się na Siły Zbrojne Ukrainy, w pobliżu wsi Pisky zniszczone zostały dwa transportery BMD-2, jeden czołg i dwa pojazdy opancerzone AMN-590951. Do unieruchomienia celów użyto artylerii, ale też przeciwpancernych pocisków FGM-148 Javelin. W wyniku starcia Ukraińcy schwytali 22 żołnierzy z armii Putina.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

AMN-590951 rzadko pojawia się na froncie i równie rzadko do mediów docierają informacje dotyczące incydentów z nim związanych. Wynika to z tego, że maszynę zaprezentowano dopiero w 2022 r. i nie wiadomo, ile dokładnie ich powstało. Już niedługo po premierze, Ukraińcy poinformowali o zdobyciu tego sprzętu w trakcie walk w obwodzie chersońskim.

Sprawdź swoją wiedzę: Nadajesz się na czołgistę? Te pytania rozwieją wątpliwości

W istocie ta nowa konstrukcja jest modernizacją wozu pancernego VPK-Ural opartą na podwoziu Ural-5309. Rosjanie zastosowali w AMN-590951 dodatkową ochronę silnika, która ma sprawić, że maszyna będzie radzić sobie w trudnym terenie, a dodatkowo zapewni wzmocnienie na wypadek kontaktu z miną.

Unowocześnienia doczekała się także wieża, w przypadku której zastosowano grubszy pancerz i zainstalowano na niej karabin maszynowy Kord kal. 12,7 mm. Całkowita masa pojazdu wynosi natomiast 14,5 tony, a silnik rozpędza go do prędkości ponad 100 km/h na asfaltowej drodze. Zasięg wynosi z kolei 1000 km, a do wnętrza maszyny zmieści się 9-osobowa załoga.

Jak w październiku 2022 r. zauważał portal Defense Express, rosyjska armia miała wówcza na wyposażeniu tylko kilka egzemplarzy AMN-590951. Choć konkretne liczby nie są znane, to można przypuszczać, że Putin mógł pod wsią Pisky stracić jedne z ostatnich maszyn.

W kontekście broni, które Ukraińcy wykorzystali do rzeczonego ataku, mowa przede wszystkim o produkowanych od 1996 r. pociskach FGM-148 Javelin, które z uwagi na zastosowany sensor pozwalają na samodzielne naprowadzenie celu. Ważną ich charakterystyką jest nurkowy profil lotu, który umożliwia atak w górny pancerz wroga. Wojna w Ukrainie wielokrotnie pokazała, że z Javelinem nie radzą sobie nawet najnowsze czołgi z armii Putina.