Niszczyciel rakietowy oddał strzały na Bałtyku. HMS Defender w akcji

BALTOPS 22 to manewry obejmujące 47 okrętów, 75 samolotów i około 7000 personelu wojskowego z 16 krajów, które odbywają się od 5 do 17 czerwca na Morzu Bałtyckim. Specyfikę tych ćwiczeń, weryfikujących zdolność NATO i partnerów do ochrony regionu oraz zapewnienia bezpieczeństwa szlaków morskich, przybliżył Adam Gaafar. Więcej na ich temat można przeczytać tutaj.

W manewrach uczestniczy HMS Defender, który obecnie pełni rolę okrętu flagowego amerykańskiej szóstej floty "Task Force 64" (CTF 64). Głównym zadaniem tej jednostki jest m.in. obrona przed atakami rakietowymi oraz myśliwcami. Okręt nadaje się do tego typu działań, bo jak zaznaczono w komunikacie brytyjskiej Marynarki Wojennej, "niszczyciel typu 45 ma potężne, najnowocześniejsze czujniki i pociski Sea Viper, które przeciwdziałają zagrożeniom i mogą strącać poruszające się cele z nieba z odległości do 70 mil (około 112 km - przyp. red.), dzięki czemu doskonale nadaje się do zadań na czele specjalistycznej grupy zadaniowej". HMS Defender "w akcji" na Morzu Bałtyckim można zobaczyć poniżej.

HMS Defender (D36) to piąty okręt typu 45, który wszedł do służby w brytyjskiej Marynarce Wojennej 21 marca 2013 r. Jest uznawany, podobnie jak i jego siostrzane modele, za jeden z najbardziej zaawansowanych okrętów wojennych, jakie kiedykolwiek skonstruowano. HMS Defender został wyprodukowany w stoczni BAE Systems Naval Ships, a prace nad nim ruszyły w 2006 r. Niszczyciel ma długość 152,4 m i szerokość 21,2 m, a na jego pokładzie pomieści się 190-osobowa załoga. Okręt może poruszać się z prędkością osiągającą 29 węzłów, czyli ponad 53 km/h.

Niszczyciel został wyposażony w wyrzutnię pionowego startu Sylver A50 VLS (posiadającą 48 komór), na którą składa się 16 wyrzutni pocisków przeciwlotniczych Aster 30 oraz 32 wyrzutnie pocisków przeciwlotniczych Aster 15. Dodatkowo w jego uzbrojeniu znajduje się działo kalibru 113 mm oraz dwa zestawy obrony bezpośredniej Vulcan Phalanx, służące do niszczenia pocisków przeciwokrętowych i samolotów przeciwnika na bardzo krótkich dystansach (CIWS). Oprócz tego, na pokładzie HMS Defender znajduje się jeden wielozadaniowy wojskowy śmigłowiec Westland Lynx.

W HMS Defender zamontowano liczne nowoczesne sonary oraz radary. Przykładowo, wielofunkcyjny radar dalekiego zasięgu Sampson pozwala na jednoczesne wykrywanie i śledzenie setek celów. Na wyposażeniu jest też system identyfikacji przyjaciela lub wroga (IFF) dostarczony przez Raytheon Systems.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski