Nieudany test broni hipersonicznej AGM‑183A. Amerykanie mówią o przyczynie
07.04.2021 09:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Siły Powietrzne USA ogłosiły, że długo wyczekiwany test nowej broni hipersonicznej nie powiódł się. Prototyp pocisku AGM-183A, znany jako ARRW nie opuścił nawet pokładu bombowca B-52H Stratofortress.
Nieudany test został przeprowadzony na Point Mugu Sea Test Range na Oceanie Spokojnym u wybrzeży południowej Kalifornii 5 kwietnia 2021 roku. O jego niepowodzeniu Amerykanie poinformowali natomiast we wtorek 6 kwietnia.
Nowa broń hipersoniczna
Jak donosi portal military.com próba zakładała pierwszy test prototypu pocisku hipersonicznego AGM-183A wystrzeliwanego z powietrza. Siły Powietrzne USA chciały zweryfikować m.in. procedury zrzutu oraz uruchomienia silnika startowego pocisku i jego późniejszego odrzucenia. Test zakończył się jednak niepowodzeniem. Według przedstawicieli służb "wystąpił problem z samolotem", bombowcem B-52H przydzielonym do 419 eskadry testowej z bazy sił powietrznych Edwards w Kalifornii, który "nie wystrzelił" broni.
"Pocisk testowy nie był w stanie ukończyć sekwencji startu i został bezpiecznie zatrzymany w samolocie, który wrócił do bazy sił powietrznych Edwards" – przekazali urzędnicy w oficjalnym komunikacie prasowym Sił Powietrznych USA.
Był to ósmy test AGM-183A. Podczas wcześniejszych siedmiu nie zakładano jednak wypuszczenia pocisku. Zanim dojdzie do kolejnej próby z udziałem ARRW (Air-launched Rapid Response Weapon), inżynierowie muszą dokładnie przeanalizować przyczynę usterki i wdrożyć ewentualne poprawki.
Pentagon przywiązuje ogromną uwagę do możliwości opracowania skutecznej broni hipersonicznej, która porusza się z prędkością ponad pięciokrotnie większą niż dźwięk, ma zasięg około 1609 km i może potencjalnie działać jako środek odstraszający. Amerykanie chcą je wprowadzić do służby w US Air Force jeszcze w bieżącym dziesięcioleciu.