Nietypowa przyczyna śmierci. Leniwce zginęły tarzając się w swoich odchodach

Odkryte szczątki 22 ogromnych leniwców z epoki lodowcowej wskazują na nietypową przyczynę ich śmierci. Zwierzęta, które osiągały wielkość współczesnych słoni, najprawdopodobniej zginęły z powodu własnych odchodów.

Nietypowe przyczyny śmierci leniwców z epoki lodowcowej.
Źródło zdjęć: © Getty Images
Karolina Modzelewska

Zaskakujące obserwacje zostały opisane na łamach "Palaeogeography, Palaeoclimatology, Palaeoecology". Zespół naukowców kierowany przez Emily Lindsey z La Brea Tar Pits and Museum w Kalifornii odkrył szkielety co najmniej 22 leniwców z wymarłego gatunku Eremotherium laurillardi.

Cmentarzysko leniwców w Ekwadorze

Szczątki znaleziono w Tanque Loma, miejscu na półwyspie Santa Elena w południowo-zachodnim Ekwadorze, które dawniej było gęstym bagnem. Szacuje się, że kości mają od 18 000 do 23 000 lat. Naukowcy są zdania, że leniwce zginęły mniej więcej w tym samym czasie.

Teren znaleziska obfituje w skamieliny innych zwierząt. Badacze natrafili m.in. na kości konia, jelenia, stworzenia przypominającego słonia, który zyskał nazwę "gomphothere" i innych gatunków leniwców. Wyraźnie jednak widać przewagę Eremotherium laurillardi. Według naukowców aż 575 z 667 skamielin analizowanych w badaniu należało do przedstawicieli tego gatunku.

Zobacz też: Dwa lata w całkowitej izolacji. Eksperyment uznano za porażkę.

Dokładniejsza analiza znalezionych kości wykazała, że leniwce pochowane w Tanque Loma były częścią wielopokoleniowej grupy, obejmującej co najmniej 15 dorosłych osobników, pięć młodych i dwa nowonarodzone leniwce. Zwierzęta różniły się od leniwców żyjących obecnie. Posiadały ogromne kości, mogły szybko poruszać się na dwóch nogach, a dorosłe samce osiągały wielkość porównywalną do współczesnych słoni.

Zasięg występowania leniwców z epoki lodowcowej rozciągał się od Ameryki Południowej do Ameryki Północnej. Z najnowszego badania wynika, że Eremotherium laurillardi mogły być społecznymi i towarzyskimi zwierzętami, które gromadziły się w pobliżu źródeł wody.

Śmierć z powodu lenistwa

Próbki pobrane w miejscu odkrycia szkieletów dają wiele wskazówek nie tylko na temat życia leniwców, ale i ich śmierci. Naukowcy przyjęli, że najbardziej prawdopodobne scenariusze zakończenia życia tych zwierząt to susza, choroba, zatrucie lub kombinacja wszystkich tych czynników.

Jedną z rozważanych możliwości jest zatrucie leniwców ich własnymi odchodami. Naukowcy porównali zachowanie tych zwierząt do współczesnych hipopotamów. Pozwala to zrozumieć, w jaki sposób mogło dojść właśnie do takiej sytuacji.

Co łączy leniwce i hipopotamy?

Na początku lat siedemdziesiątych badacze pracujący w rezerwacie dzikich zwierząt Selous w Tanzanii zauważyli populację około 140 hipopotamów. Zwierzęta zgromadziły się wokół pojedynczego wodopoju na początku pory suchej. Ich zachowanie nie było niczym niezwykłym. Hipopotamy często gromadzą się w wodzie, aby uchronić się przed rażącym słońcem i gryzącymi owadami.

Występująca susza sprawiła jednak, że woda zaczęła wysychać, ale pomimo tego hipopotamy dalej nie opuszczały wodopoju. Susza trwała, a ilość wody malała. Dodatkowo w zbiorniku gromadziły się odchody hipopotamów, co powodowało znaczne zanieczyszczenie otoczenia. W ciągu jednego tygodnia liczebność stada spadła ze 140 do około 40 osobników. Naukowcy uważają, że do podobnych zdarzeń mogło dojść w miejscu odkrycia Eremotherium laurillardi.

"Uwzględniając obserwacje ze współczesnych ekosystemów megafunalnych jako odnośnik, sugerujemy, że do śmierci mogło dojść z powodu suszy i/lub chorób wynikających z zanieczyszczenia płycizny" – napisali naukowcy, dodając, że podobne sytuacje można obecnie zaobserwować wśród hipopotamów żyjących na afrykańskiej sawannie.

Wybrane dla Ciebie

Dekada zmian. NATO wydaje na wojsko więcej niż reszta świata
Dekada zmian. NATO wydaje na wojsko więcej niż reszta świata
Już są nad Polską. Oto, z czym latają "dumy" mocarstwa UE
Już są nad Polską. Oto, z czym latają "dumy" mocarstwa UE
Stare armaty z ery Stalina. Ukraińcy z powodzeniem strącają nimi drony
Stare armaty z ery Stalina. Ukraińcy z powodzeniem strącają nimi drony
Operacja "rura gazowa 2.0". Rosjanie próbują dalej swojej specjalności
Operacja "rura gazowa 2.0". Rosjanie próbują dalej swojej specjalności
Wzmożona aktywność samolotów wojskowych nad Polską. Oto co to oznacza
Wzmożona aktywność samolotów wojskowych nad Polską. Oto co to oznacza
Rosyjskie drony nad Polską. Mocarstwo w odpowiedzi przysłało swoją "dumę"
Rosyjskie drony nad Polską. Mocarstwo w odpowiedzi przysłało swoją "dumę"
Dania wybrała. Ogromny sukces europejskiego konkurenta Patriota
Dania wybrała. Ogromny sukces europejskiego konkurenta Patriota
Misja NATO "Eastern Sentry". Luftwaffe wzmocni obecność w Polsce
Misja NATO "Eastern Sentry". Luftwaffe wzmocni obecność w Polsce
Czeskie śmigłowce Mi-171S na pomoc Polsce. Nikt inny w NATO nie ma takich maszyn
Czeskie śmigłowce Mi-171S na pomoc Polsce. Nikt inny w NATO nie ma takich maszyn
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Mobilne laboratorium do pomiaru promieniowania. To nowa era w Polsce
Mobilne laboratorium do pomiaru promieniowania. To nowa era w Polsce
Czarne dziury pod lupą. Czy możemy zobaczyć ich eksplozję?
Czarne dziury pod lupą. Czy możemy zobaczyć ich eksplozję?