Niesamowite odkrycie. Astronomowie zauważyli ogromne jądro planetarne

Astronomowie odkryli nieznany dotąd typ obiektu krążącego wokół odległej gwiazdy. Ich zdaniem może być jądrem gazowego olbrzyma, przypominającego swoją wielkością Jowisza czy Saturna. Jądro jest pozbawione gazowej otoczki.

Planeta, która według naukowców może być rdzeniem gazowego giganta.
Karolina Modzelewska

Astronomowie z Warwick University natrafili na obiekt, który najprawdopodobniej jest jądrem gazowego olbrzyma nieposiadającego gazowej atmosfery lub gazowym olbrzymem, który zatrzymał się na wczesnym etapie swojej ewolucji. Swoje odkrycie badacze opisali na łamach "Nature".

Niesamowite odkrycie

Gigantyczne planety, takie jak Jowisz i Saturn, mają stałe jądro planetarne pod grubą powłoką wodoru i gazu helowego. Do tej pory naukowcy nie byli w stanie zobaczyć, jak takie jądro wygląda w rzeczywistości. Najprawdopodobniej ostatnie obserwacje to zmieniły, a astronomowie mogli oglądać odsłonięte jądro planetarne.

Do obserwacji kosmicznych obiektów naukowcy wykorzystali teleskop kosmiczny Tess. Dzięki niemu dostrzegli obiekt nazwany później TOI 849. Znajdował się w pobliżu gwiazdy podobnej do Słońca i był oddalony od Ziemi o 730 lat świetlnych.

Zobacz też: Dwa lata w całkowitej izolacji. Eksperyment uznano za porażkę.

Rdzeń krąży tak blisko swojej gwiazdy macierzystej, że rok wynosi zaledwie 18 godzin, a temperatura jego powierzchni około 1527 ° C. Badacze nie są pewni, czy jądro straciło atmosferę podczas kolizji, czy po prostu nigdy jej nie miało.

Odsłonięte jądro planetarne

Jedna z teorii zakłada, że obiekt mógł być dawniej podobny do Jowisza, ale stracił swoją gazową otoczkę. Mogło do tego dojść, bo planeta orbitowała zbyt blisko swojej gwiazdy, albo na skutek zderzenia z inną planetą. Inny scenariusz wskazuje, że obiekt to "nieudany" gazowy gigant.

- Myślę, że jedną z największych wskazówek jest to, że znaleźliśmy planetę na "gorącej pustyni Neptuna”, czyli w tym obszarze przestrzeni parametrów, w którym zwykle nie znajdujemy planet - powiedział dr David Armstrong z Wydziału Fizyki na Uniwersytecie w Warwick w rozmowie z BBC News.

Naukowcy planują dalsze obserwacje, aby poznać specyfikę i ewolucję gigantycznych, gazowych planet.

Wybrane dla Ciebie
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu