Czołgi Leopard 2. Niemiecka rekompensata za czeskie T-72 dla Ukrainy

Czołgi Leopard 2. Niemiecka rekompensata za czeskie T‑72 dla Ukrainy

Leopard 2A7.
Leopard 2A7.
Źródło zdjęć: © KMW | Ralph Zwilling
Przemysław Juraszek
19.05.2022 15:40, aktualizacja: 20.05.2022 13:00

Niemiecka minister obrony Christine Lambrecht poinformowała, że w ciągu sześciu miesięcy, do czeskiej armii trafi 15 czołgów Leopard 2A4. Czesi negocjują również zakup czołgów w wersji A7, do której także otrzymane A4 zostałyby zmodernizowane. Wyjaśniamy ich możliwości.

Leopard 2A4 jest pierwszym czołgiem podstawowym III generacji, a jego produkcja rozpoczęła się w latach 80. Czołg trafił do armii Niemiec oraz wielu innych klientów zagranicznych. Wśród nich znalazła się m.in. Szwajcarię, a po zakończeniu zimnej wojny wiele używanych czołgów trafiło także do Polski. Czeskie Leopardy mogą pochodzić z zasobów własnych firmy Rheinmetall, która miała wedle różnych źródeł mieć do dyspozycji około 50 czołgów.

Ponadto, wedle czeskich mediów, władze rozważają również pozyskanie około 40 najnowszych czołgów Leopard 2A7, które być może także zostaną współfinansowane przez Niemcy. Mowa tu o kwocie 20 mld koron czeskich, co przekłada się na 3,75 mld zł. Również z czasem Leopardy 2A4 zostałyby zmodyfikowane do wersji A7.

Leopard 2A7 - ostateczna ewolucja Leopardów

Czołgi Leopard 2A7 to najnowsza wersja czołgu o masie bojowej 65 ton, co jest znacznym wzrostem wobec 55 ton modelu A4. W największej mierze mają na to wpływ charakterystyczne stalowo-gumowe kliny pancerza NERA z przodu wieży, które wprowadzono od wersji A5.

Są puste w środku i mają za zadanie destabilizować penetrator APFSDS-T, aby uderzył on w pancerz zasadniczy bokiem, co drastycznie redukuje jego możliwości przebijania. Następna duża zmiana pojawiła się w wersji A6, a była nią dłuższa armata kal. 120 mm o długości 55 kalibrów mogąca rozpędzić penetratory APFSDS-T do wyższej prędkości.

Przy tym poprawki w wersji A7 mogą się wydawać drobne, ponieważ postawiono na poprawę optoelektroniki, karabin maszynowy na szycie wieży jest osadzony w bezzałogowej wieżyczce FLW 200, dokonano ulepszenia systemów komunikacyjnych, zmniejszono wymiary silnika przy zachowaniu wciąż mocy 1500 KM i dodano mniejszy agregat prądotwórczy do zasilania systemów czołgu przy wyłączonym silniku głównym (minimalizuje to sygnaturę termiczną).

Inne kwestie obejmują też dodatkowy pancerz po bokach wieży, wsparcie dla amunicji programowalnej DM 11 dodanie klimatyzacji bądź radiotelefonu na zewnątrz dostępnego dla żołnierzy piechoty. Istnieje także testowana wersja leoparda A7A1 charakteryzująca się zastosowaniem systemu Trophy HV, który już fabrycznie jest stosowany na czołgach M1A2 Abrams zamówionych przez Polskę.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (39)