NASA podjęła współpracę ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Zbudują kosmiczne szpitale i miasta
Zjednoczone Emiraty Arabskie podpisały umowę na współpracę z NASA. Współpraca rozpocznie się od wysłania arabskiego astronauty na stację kosmiczną ISS. W przyszłości, wspólnie zbudują pierwszy kosmiczny szpital, oraz bazę na Księżycu i Marsie.
24.07.2018 | aktual.: 24.07.2018 10:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Arabowie mają dużo pieniędzy, więc coraz chętniej wspierają przemysł kosmiczny. Całkiem niedawno wsparli projekt Richarda Bronsona i jego firmę Virgin Galactic i to niemałą sumą, bo aż miliardem dolarów. 18 Lipca Jim Bridenstine, administrator NASA, podpisał umowę z Dr. Mohammed Al Ahbabi, według której, czterech astronautów ZEA ma dołączyć do ekipy NASA.
Teraz ZEA ma wybrać czwórkę, spośród dziewięciu kandydatów na astronautów, którzy zostaną wysłani na wspólną misję z NASA. Z pośród czwórki, zostanie wyłoniony jeden kosmonauta, który w kwietniu 2019 roku dołączy do załogi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Arabowie mają także bardziej dalekosiężne plany eksploracji kosmosu. Kilka lat temu ogłosili, że do 2117 roku chcą zbudować pierwsze miasto na Marsie. Miałoby zamieszkać w nim aż 600 tysięcy mieszkańców Ziemi. Ma być obiektem zarówno badań, jak i turystyki kosmicznej.
Oprócz tego, na konferencji Arab Health 2018, Ministerstwo Zdrowia i Prewencji Emiratów Arabskich zapowiedziało plan budowy kosmicznego szpitalu. Budowla miałaby przede wszystkim dbać o zdrowie osób przebywających w kosmosie. Jednak wydaje się to bardzo odległe. Szpitale potrzebują przecież ciągłych dostaw leków, co wiązałoby się z ogromnymi kosztami transportu.
W kosmicznych szpitalach, rozmieszczonych w kosmosie miałaby znaleźć się terapia dla osób chorych na najbardziej problematyczne schorzenia, takie jak np. cukrzyca. W przypadku szpitala orbitującego Ziemię, byłoby to bardziej zaawansowane centrum medyczne, do którego mogliby również trafiać mieszkańcy naszej planety.
Skąd taki pomysł? NASA wykazywała wielokrotnie, że wiele z leków stosowanych na Ziemi, działa znacznie skuteczniej w kosmosie. Jeśli połączyć to z rozwojem technologicznym, za blisko 100 lat, kosmiczne szpitale mogą zostać spopularyzowane i wyposażone w technologię przyszłości. Korzystając z nanotechnologii oraz sztucznej inteligencji, lekarze mogliby na bieżąco monitorować zdrowie astronautów, i dokonywać dzięki nim również trudnych zabiegów.
Zobacz także: Humanoidalne roboty polecą w kosmos. Trafią do załogi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej