NASA dokonała niezwykłego odkrycia. "Jest nadzieja, że wśród gwiazd leży druga Ziemia"

NASA dokonała niezwykłego odkrycia. "Jest nadzieja, że wśród gwiazd leży druga Ziemia"

NASA dokonała niezwykłego odkrycia. "Jest nadzieja, że wśród gwiazd leży druga Ziemia"
Źródło zdjęć: © NASA
16.04.2020 15:52, aktualizacja: 17.04.2020 10:09

Naukowcy z NASA za pomocą danych z Kosmicznego Teleskopu Keplera odkryli wyjątkową planetę. Obiekt, który początkowo przeoczono, jest niezwykle podobny do Ziemi. Kepler-1649c znajduje się w ekosferze, czyli w obszarze wokół gwiazdy, pozwalającym na powstanie życia.

Kosmiczny Teleskop Keplera prawie dwa lata temu przeszedł na zasłużoną emeryturę. W ciągu prawie dekady obserwacji zidentyfikował ponad 2600 planet poza naszym Układem Słonecznym. Pomimo iż 30 października 2018 roku NASA oficjalnie poinformowała o zakończeniu jego 9-letniej misji, dane pozyskane z teleskopu jeszcze przez wiele lat będą pomagały naukowcom w dokonywaniu nowych odkryć. Jednym z nich jest egozplaneta Kepler-1649c.

Obiekt został przeoczony podczas pierwotnych badań wykonywanych przez narzędzie Robovetter. Algorytmy komputerowe nie były w stanie wykryć sygnałów pochodzących z egzoplanety. Zespół naukowców z kilku uniwersytetów postanowił jeszcze raz przyjrzeć się archiwalnym danym z Teleskopu Keplera. Okazało się, że 300 lat świetlnych od Ziemi znajduje się ciało niebieskie, które zarówno rozmiarami, jak i panującą tam temperaturą przypomina naszą planetę najbardziej spośród wszystkich zbadanych do tej pory egzoplanet.

Obraz
© NASA

Kepler-1649c jest niezwykle podobny do Ziemi

Kepler-1649c jest większa od Ziemi zaledwie 1,06 razy. Ilość promieniowania świetlnego, jaką egzoplaneta otrzymuje od swojej macierzystej gwiazdy, to w przybliżeniu 75 procent promieniowania otrzymywanego przez Ziemię od Słońca. Oznacza to, że mogą panować tam temperatury zbliżony do ziemskich.

Nowo odkryta planeta krąży wokół czerwonego karła - gwiazdy znacznie mniejszej od Słońca. Jego pełne okrążenie zajmuje obiektowi Kepler-1649c zaledwie 19,5 ziemskich dni.

- Ten intrygujący, odległy świat daje nam jeszcze większą nadzieję, że wśród gwiazd leży druga Ziemia, która czeka na odkrycie. Dane zgromadzone przez misje takie jak Kepler i nasz Transiting Exoplanet Survey Satellite (TESS) będą nadal przynosić niesamowite odkrycia, ponieważ społeczność naukowa udoskonala swoje zdolności do poszukiwania obiecujących planet rok po roku - mówi Thomas Zurbuchen, zastępca administratora w NASA.

Obraz
© NASA

Kepler-1649c znajduje się w ekosferze, a więc w obszarze wokół gwiazdy, gdzie panują warunki pozwalające na powstanie życia. Naukowcy nie mają jednak pewności, czy na egzoplanecie możliwy jest rozwój organizmów żywych. Wszystko za sprawą czerwonego karła, znanego z dużej ilości rozbłysków, które mogą uniemożliwić powstanie życia na krążących wokół planetach.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)