Naukowcy odkryli gigantyczny obiekt. "Niemowlęca" planeta jest niezwykle zagadkowa
Naukowcy dokonali wielkiego odkrycia - i to dosłownie. Masa nowo narodzonej egzoplanety jest bowiem 10-krotnie większa od Jowisza. Obiekt nazwany 2MASS 1155-7919 b znajduje się w odległości zaledwie 330 lat świetlnych od Ziemi.
15.02.2020 | aktual.: 15.02.2020 14:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Naukowcy z Rochester Insitute of Technology odkryli egzoplanetę 2MASS 1155-7919. Nowo narodzony obiekt jest bliższy Ziemi niż jakikolwiek inny tego typu. Znajduje się zaledwie 330 lat świetlnych od naszego Układu Słonecznego. Szczególną uwagę astronomów przykuł niezwykle młody wiek planety pozasłonecznej. Powstała ona około 5 milionów lat temu (w skali kosmicznej to bardzo krótki czas).
Egzoplaneta jest prawie tysiąc razy młodsza od centralnego obiektu Układu Słonecznego i najprawdopodobniej nie zakończyła jeszcze procesu formowania się. Z tego powodu nazywana jest także"niemowlęcą".
2MASS 1155-7919 jest aż 10 razy większa od Jowisza. Jednak ani nie masa, ani nie młody wiek egzoplanety stanowi największą zagadkę dla naukowców. Najbardziej tajemnicza wydawać się może orbita planety. Obiekt znajduje się bowiem 90 miliardów kilometrów od swojej gwiazdy, czyli 600 razy dalej niż Ziemia od Słońca. Jest to prawie 20 razy większy dystans, niż ten który dzieli Słonce od najbardziej oddalonej planety US - Neptuna.
Zobacz także: NASA. Odkryto egzoplanetę z trzema słońcami
Niemowlęca, a ogromna
- Ciemny, chłodny obiekt, który znaleźliśmy, jest bardzo młody i ma aż 10 mas Jowisza. Oznacza to, że prawdopodobnie patrzymy na planetę niemowlęcą, być może wciąż w fazie formowania się. Chociaż zostało odkrytych wiele innych planet podczas misji Kepler i innych podobnych misji, prawie wszystkie z nich są planetami "starymi". Obiekt ten jest jednocześnie czwartym lub piątym przykładem gigantycznej planety krążącej tak daleko od swojej gwiazdy macierzystej. Teoretycy usiłują wyjaśnić, w jaki sposób się tam uformowały lub jak tam dotarły - tłumaczy Annie Dickson-Vandervelde z West Columbia, S.C., główna autorka badania cytowana na stronie RIT.
Do wyjątkowego odkrycia naukowcy wykorzystali dane z kosmicznego obserwatorium Gaia wystrzelonego przez ESA w 2013 roku. Teraz badacze planują zebrać dodatkowe informacje z egzoplanety, którą pozwolą odpowiedzieć na szereg pytań dotyczących odległych orbit młodych planet.
Wyniki badań opublikowano na stronie American Astronomical Society.