Najcieplejszy dzień w miesiącu. Czy "lato" w marcu powinno nas dziwić?

Najcieplejszy dzień w miesiącu. Czy "lato" w marcu powinno nas dziwić?

Najcieplejszy dzień w miesiącu. Czy "lato" w marcu powinno nas dziwić?
Źródło zdjęć: © Pixabay.com
Adam Bednarek
16.03.2019 15:35, aktualizacja: 16.03.2019 18:01

Niedziela ma być najcieplejszym dniem w miesiącu. Według prognoz temperatura przekroczy 20 stopni. Czy niemal letnia pogoda powinna nas dziwić w ostatni weekend zimy? Zapytaliśmy klimatologa.

Tydzień temu w wielu rejonach kraju szalały wichury, występowały burze, a nawet opady gradu. "Temperatura spadła nagle z 9 st. C do zaledwie 1 st. C" - informowali nas czytelnicy. Tymczasem trwający weekend pogodą może przypominać wczesne lato. Według najnowszych prognoz niedziela będzie najcieplejszym dniem marca. Temperatura poszybuje w górę i będzie nawet ponad 20 stopni.

Pogoda na weekend. W niedzielę ponad 20 stopni

Stare porzekadło głosi, że "w marcu jak w garncu", ale gwałtowność i skrajność zjawisk może zaskakiwać. Od opadów śniegu i gradu, po silne wiatry, na wysokiej temperaturze kończąc. Trwający weekend jest dobrym przykładem. W piątek i sobotę silny wiatr, w niedzielę - prognozowana wysoka temperatura. Tylko czy naprawdę dzieje się coś niespotykanego?

- Rzeczywiście wysoka temperatura powietrza w marcu powyżej 20 stopni nie jest częsta - przyznaje w rozmowie z WP Tech dr hab. Magdalena Kuchcik z Zakładu Geoekologii i Klimatologii IGiPZ PAN. - Jeśli popatrzymy na dane z Warszawy z lat 1975-2014, dni, w których temperatura przekroczyła 20 stopni, było siedem. Najwyższa 22,4 stopnia w 2014 roku, ale ponad 20 było także w 1978 czy 1990 roku - dodaje.

Zaskoczeniem nie jest wysoka temperatura. Dziwić nie mogą nas też silne wiatry czy burze z opadami gradu.

- Tegoroczny marzec nie odbiega od normy. W ostatnich latach wiosenny sezon burzowy w Polsce rozpoczyna się w marcu. Taka jest cecha naszego klimatu - podsumowuje dr hab. Magdalena Kuchcik.

To jednak nie oznacza, że nic się nie zmienia.

W latach 70. czy 80. rzadko nad Polskę napływało powietrze zwrotnikowe, stanowiło 1-2 proc. dni. Obecnie ciepłe powietrze z południa Europy napływa nad Polskę nawet z częstością 10 proc. w roku.

Globalne ocieplenie w praktyce

Z czego to wynika? Z globalnych zmian klimatu. O ile w marcu różnice nie są jeszcze aż tak widoczne, to na przykład w kwietniu temperatura maksymalna powietrza wyraźnie rośnie. Tak wygląda globalne ocieplenie w praktyce.

Od dawna obserwujemy zmiany w czasie trwania pór roku. Dziś możemy już zapomnieć o przedwiośniu czy przedzimiu, problem jest nawet z wyznaczeniem 4 pór roku.

- To efekt obserwowanych zmian klimatycznych i rozchwiania procesów kształtujących klimat - stwierdza dr hab. Magdalena Kuchcik.

Do dawnego opisu wiosny termicznej - średnia dobowa temperatura musi przekroczyć 5 stopni i utrzymywać się przez pięć dni - mógłby się już zbliżyć ciepły tegoroczny luty. Dziś zaczynamy mówić o półroczu chłodnym i półroczu ciepłym. Pamiętamy, co działo się w tamtym roku – wysoka temperatura powietrza, prawie letnia i letnia, trwała od kwietnia do października.

Klimat się zmienia, ale tegoroczny marzec nie jest anomalią. Skoro ciepłe dni w tym miesiącu w przeszłości już się zdarzały, to czy na podstawie wcześniejszych doświadczeń możemy próbować przewidzieć, jak będzie wyglądała tegoroczna wiosna lub lato? Niczym w ludowych powiedzeniach stwierdzić, że skoro w marcu jest 20 stopni, to w lipcu będzie lało?

- Żaden naukowiec nie powie, jakie będzie lato - mówi dr hab. Magdalena Kuchcik.

Mimo że klimat się zmienia, zanikają klasycznie rozumiane pory roku, a średnia temperatura rośnie, to nie możemy przewidzieć również tego, że w kolejnych latach marzec będzie wyglądać tak samo, jak teraz.

Pogoda na Wielkanoc: kiedy będzie znana?

To kiedy będziemy wiedzieć, jaka pogoda czeka nas np. na Wielkanoc?

- Do tej pory nigdzie na świecie żadna służba prognoz meteorologicznych nie stworzyła metodyki do prognozowania pogody na kolejne 30 dni - w taki sposób, aby była ona wiarygodna i podobna do prognoz krótkoterminowych - mówi w rozmowie z WP Tech Grzegorz Walijewski, synoptyk hydrolog z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

- Nawet prognoza 16-dniowa jest nadal obarczona bardzo dużą niepewnością, dlatego nie znając konkretnej sytuacji, najbezpieczniej mówić, że wszelkie sensowne prognozy na Wielkanoc zaczną się w Niedzielę Palmową - dodaje.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)