Modernizacja samolotów F/A‑18E/F Super Hornet. To filar lotnictwa pokładowego USA
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Choć docelowym samolotem bojowym dla amerykańskiej marynarki wojennej jest F-35C, Pentagon zdecydował o modernizacji eksploatowanych aktualnie maszyn z rodziny F/A-18E/F Super Hornet, w tym także samolotów Growler, przeznaczonych do przełamywania obrony powietrznej i zagłuszania radarów.
Program modernizacji dotyczy zarówno amerykańskich Super Hornetów, jak również maszyn tego typu eksploatowanych przez użytkowników zagranicznych – 28 egzemplarzy użytkuje Kuwejt, a 36 samolotów – Australia. Samoloty mają otrzymać nowe wyposażenie awioniczne, w tym m.in. nowe monitory o szerokich kątach widzenia.
Flota amerykańskich samolotów F/A-18E/F Super Hornet stanowi obecnie podstawę lotnictwa pokładowego – w samoloty tego typu są wyposażone 34 eskadry bojowe oraz eskadry szkolne i doświadczalne.
Maszyny tego typu weszły do służby w 2001 roku jako głęboka modernizacja samolotu F/A-18 Hornet. Była ona na tyle poważna – połączona m.in. z powiększeniem całego samolotu – że uznano ją nie za modernizację, ale za odrębny typ samolotu.
Zobacz także: Czy to sprzęt NATO, czy rosyjski?
Podstawa amerykańskiego lotnictwa pokładowego
Super Hornety są produkowane do chwili obecnej, ale produkcja ma się zakończyć w przyszłym roku, a wobec braku zamówień z zagranicy linia produkcyjna ma zostać bezpowrotnie zamknięta.
Na biorącym udział w misji lotniskowcu typu Nimitz lub Gerald R. Ford stacjonują z reguły cztery 12-samolotowe eskadry Super Hornetów i jedna eskadra EA-18G Growler – to wyspecjalizowany wariant Super Horneta przeznaczony do przełamywania obrony powietrznej.
Choć wywodzi się z samolotu przeznaczonego dla lotnictwa pokładowego, maszyny tego typu czasowo stacjonowały także w Europie w ramach sojuszniczego wsparcia, udzielonego przez Stany Zjednoczone po rosyjskim ataku na Ukrainę.
EA-18G Growler – latająca zagłuszarka radarów
EA-18G Growler to maszyna wyspecjalizowana do walki radioelektronicznej (WRE). Wyglądem przypomina zwykłego Super Horneta, z którym dzieli około 90 proc. części, i ma podobne do Super Horneta osiągi. Dzięki temu maszyny te mogą towarzyszyć samolotom F/A-18E w ich misjach, zapewniając stałą ochronę WRE.
Zostały w tym celu specjalnie wyposażone – sprzęt WRE został zabudowany w kadłubie maszyny oraz w owiewkach na końcach skrzydeł. Dzięki temu wszystkie dziewięć węzłów podwieszeń pozostaje wolnych.
Zamiast bomb i rakiet trafiają tam jednak zazwyczaj dodatkowe zasobniki ze sprzętem zakłócającym pracę radarów i – ewentualnie – nieliczne pociski AIM-120 AMRAAM do samoobrony albo AGM-88 HARM, przeznaczone do niszczenia stacji radiolokacyjnych.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski