Modernizacja samolotów F/A‑18E/F Super Hornet. To filar lotnictwa pokładowego USA
Choć docelowym samolotem bojowym dla amerykańskiej marynarki wojennej jest F-35C, Pentagon zdecydował o modernizacji eksploatowanych aktualnie maszyn z rodziny F/A-18E/F Super Hornet, w tym także samolotów Growler, przeznaczonych do przełamywania obrony powietrznej i zagłuszania radarów.
15.04.2024 20:09
Program modernizacji dotyczy zarówno amerykańskich Super Hornetów, jak również maszyn tego typu eksploatowanych przez użytkowników zagranicznych – 28 egzemplarzy użytkuje Kuwejt, a 36 samolotów – Australia. Samoloty mają otrzymać nowe wyposażenie awioniczne, w tym m.in. nowe monitory o szerokich kątach widzenia.
Flota amerykańskich samolotów F/A-18E/F Super Hornet stanowi obecnie podstawę lotnictwa pokładowego – w samoloty tego typu są wyposażone 34 eskadry bojowe oraz eskadry szkolne i doświadczalne.
Maszyny tego typu weszły do służby w 2001 roku jako głęboka modernizacja samolotu F/A-18 Hornet. Była ona na tyle poważna – połączona m.in. z powiększeniem całego samolotu – że uznano ją nie za modernizację, ale za odrębny typ samolotu.
Zobacz także: Czy to sprzęt NATO, czy rosyjski?
Podstawa amerykańskiego lotnictwa pokładowego
Super Hornety są produkowane do chwili obecnej, ale produkcja ma się zakończyć w przyszłym roku, a wobec braku zamówień z zagranicy linia produkcyjna ma zostać bezpowrotnie zamknięta.
Na biorącym udział w misji lotniskowcu typu Nimitz lub Gerald R. Ford stacjonują z reguły cztery 12-samolotowe eskadry Super Hornetów i jedna eskadra EA-18G Growler – to wyspecjalizowany wariant Super Horneta przeznaczony do przełamywania obrony powietrznej.
Choć wywodzi się z samolotu przeznaczonego dla lotnictwa pokładowego, maszyny tego typu czasowo stacjonowały także w Europie w ramach sojuszniczego wsparcia, udzielonego przez Stany Zjednoczone po rosyjskim ataku na Ukrainę.
EA-18G Growler – latająca zagłuszarka radarów
EA-18G Growler to maszyna wyspecjalizowana do walki radioelektronicznej (WRE). Wyglądem przypomina zwykłego Super Horneta, z którym dzieli około 90 proc. części, i ma podobne do Super Horneta osiągi. Dzięki temu maszyny te mogą towarzyszyć samolotom F/A-18E w ich misjach, zapewniając stałą ochronę WRE.
Zostały w tym celu specjalnie wyposażone – sprzęt WRE został zabudowany w kadłubie maszyny oraz w owiewkach na końcach skrzydeł. Dzięki temu wszystkie dziewięć węzłów podwieszeń pozostaje wolnych.
Zamiast bomb i rakiet trafiają tam jednak zazwyczaj dodatkowe zasobniki ze sprzętem zakłócającym pracę radarów i – ewentualnie – nieliczne pociski AIM-120 AMRAAM do samoobrony albo AGM-88 HARM, przeznaczone do niszczenia stacji radiolokacyjnych.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski