Mocna deklaracja USA. Myśliwce F‑16 mogą trafić do Turcji
Prezydent USA Joe Biden popiera transfer myśliwców USA do Turcji – donosi agencja Reutera. Waszyngton przychylił się do kwestii przekazania F-16 zaraz po poparciu przez prezydenta Turcji Erdoğana akcesji Szwecji do NATO. Przypominamy możliwości rzeczonych myśliwców.
Doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział we wtorek 11 lipca, że Joe Biden "wyraził się jasno, że popiera transfer myśliwców do Turcji". Nie wiadomo jednak, kiedy miałby on nastąpić. Agencja Reutera podaje, że blokada przekazania myśliwców może zostać zniesiona w przyszłym tygodniu. Przedstawiciele Waszyngtonu i Ankary zaprzeczają, jakoby zgoda na sprzedaż samolotów była związana z akcesją Szwecji do NATO.
Myśliwce F-16 dla Turcji. Zamówienie na 40 egzemplarzy
Portal Militarny zauważa, że Ankara planowała kupić od Stanów Zjednoczonych 40 nowych myśliwców F-16 Block 70 wraz zestawami modernizacyjnymi do tej wersji dla 79 samolotów, które znajdują się już w tureckiej armii. Powszechnie wiadomo, że w służbie Turcji znajduje się ok. 260 samolotów F-16 i większość z nich wymaga unowocześnienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wariant Block 70 stanowi najnowszą i najbardziej zaawansowaną modernizację tych samolotów, których historia sięga lat 70. ubiegłego wieku. Od początku produkcji fabryki należące do koncernu Lockheed Martin opuściło ponad 4,5 tys. egzemplarzy myśliwców.
Zmiany w F-16 Block 70 (znany jako F-16V) względem poprzedników dotyczą przede wszystkim wprowadzenia nowoczesnego systemu AN/ALQ-131A, którego rolą jest ochrona przed zagrożeniami naprowadzanymi radiowo. Oprócz tego jest nowy radar APG-83, który z kolei skanuje powierzchnię i generuje cyfrowe mapy dla pilota.
Podstawowe uzbrojenie w F-16V to sześciolufowe działko M61 Vulcan kal. 20 mm. Jest też miejsce na pociski rakietowe AIM-9 Sidewinder, AIM-120 AMRAAM oraz AGM-65 Maveric. Myśliwiec jest w stanie przenosić bomby CBU-87/89, GBU-10/12 lub JDAM. Maksymalna prędkość F-16V wynosi 2 Ma i w domyślnej konfiguracji pozwala pokonać jednorazowo 3,2 tys. km lub 4,2 tys. km przy użyciu dodatkowych zbiorników na paliwo.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski