Minister na zakupach. Tym razem Polska kupi używane pojazdy typu MRAP
Minister obrony Mariusz Błaszczak poinformował na Twitterze, że Polska pozyska z USA 300 używanych pojazdów opancerzonych MRAP Cougar 4x4. Te trafią do nas już w przyszłym roku oraz kontrakt będzie obejmował też pakiet logistyczny i szkoleniowy.
Coguar 4x4 MRAP
Wygląda na to, że pojazdy trafią do nas w ramach programu EDA (Excess Defense Articles). W jego ramach USA może za darmo oddać używany sprzęt sojusznikom, którzy muszą jednak pokryć koszty remontów, modernizacji, szkolenia i transportu do państwa docelowego.
W zeszłym roku w ten sposób Grecja oraz Chorwacja otrzymały bojowe wozy piechoty Bradley, a Polska w tym roku pozyskała 5 samolotów transportowych Lockheed Martin C-130H Hercules.
Pojazdy typu Mine Resistant Ambush Protected (MRAP)
Pojazdy opancerzone typu MRAP, to wyspecjalizowane pojazdy zaprojektowane do wykorzystania w misjach ekspedycyjnych. USA tak samo jak i Polska wycofały się z Iraku bądź Afganistanu, więc potrzeba operacyjna na tego typu pojazdy zanikła. Coguar 4x4 to najlżejszy wariant o masie 17 ton z maksymalnie 6-osobową załogą produkowany przez firmę Force Protection Inc. będącą teraz częścią General Dynamics.
Są to pojazdy stricte przeciwminowe, ponieważ jednym z największych zagrożeń dla żołnierzy służących w Iraku bądź Afganistanie były różnego rodzaju improwizowane ładunki wybuchowe (IED).
Z tego względu mają one bardzo wysoko położony środek ciężkości, co sprawia szereg problemów. Pierwszym jest teoretyczna większa podatność na wywrócenie, a drugim łatwa widoczność (trudno coś tak wysokiego dobrze zakamuflować). Wysokość oraz duże rozmiary też utrudniają też manewrowanie w terenie miejskim, oraz istnieje problem z montowaniem anten, które mogą zawadzać np. o linie energetyczne.
Wątpliwy sens operacyjny
Zakup tych pojazdów w dużo mniejszej ilości miałby sens, gdyby nasze jednostki specjalne nie wykorzystywały podobnych pojazdów M-ATV. Wojska Specjalne mają na wyposażeniu 45 pojazdów otrzymanych od USA w 2015 roku.
Z kolei pozyskanie 300 pojazdów wskazuje, że rządzący chcą po kosztach pozyskać pojazdy opancerzone 4x4, które miały zostać zakupione w ramach anulowanego programu Pegaz. Ten zakładał początkowo pozyskanie 105 pojazdów opancerzonych 4x4 dla Wojsk Specjalnych oraz Żandarmerii Wojskowej oraz kilkuset dodatkowych w dalszej perspektywie dla Wojsk Lądowych.
Koniec końców Wojsko Polskie otrzyma pojazdy opancerzone 4x4, ale bynajmniej nie będą to maszyny przystosowane do naszych warunków terenowych tak jak propozycje np. Huty Stalowa Wola, AMZ Kutno bądź Thalesa w ramach programu Pegaz. Z kolei dla amerykanów sprzedaż MRAP-ów to nie tylko znacznie tańsze rozwiązanie niż ich złomowanie, ale zarobią jeszcze na umowach serwisowych.
