Mark Zuckerberg strollowany na Facebooku. Prowokacyjny post podbija internet

Mark Zuckerberg stał się ofiarą fake newsa, który w ciągu 12 godzin obejrzało ponad 1 mln użytkowników Facebooka. Z Zuckerberga zadrwiono w mediach społecznościowych, wykorzystując nieskuteczne narzędzia do weryfikacji postów w mediach społecznościowych.

Zuckerberg oskarżony o pedofilię? Fake news błyskawicznie rozniósł się po sieci
Źródło zdjęć: © Anadolu Agency via Getty Images

Mark Zuckerberg przyznał, że media społecznościowe nie powinny być odpowiedzialne za sprawdzanie wiarygodności wpisów? Taką informację miał podać w mediach szef Facebooka, przyznając się jednocześnie do bycia pedofilem.

Ta informacja zalała Facebooka i Twittera, ale jest całkowicie nieprawdziwa. Została udostępniona przez satyryczny portal "The Cheaser", który nie dość, że drwi z pozycji szefa Facebooka, to jeszcze oskarża go o pedofilię.

Nagłówek "Media społecznościowe nie powinny sprawdzać faktów, przyznaje molestujący dzieci Mark Zuckerberg" szybko obiegł internet. Charles Firth, redaktor naczelny strony internetowej The Chaser, powiedział, że post z fake newsem obejrzało 1,2 mln osób w mniej niż 12 godzin.

- Okazuje się, że użytkownicy Facebooka uwielbiają tego rodzaju treści - więc sądzę, że będziemy musieli po prostu wyrzucać więcej podobnych treści - zażartował.

Post i sam artykuł, który pojawił się w serwisie "The Cheaser" jest odpowiedzią na oświadczenie Zuckerberga, które zostało wystosowane po ataku Donalda Trumpa na Twitterze za sprawdzanie tweetów prezydenta. Dyrektor generalny Facebooka przyznał, że media społecznościowe nie będą "arbitrem wszystkiego, co ludzie mówią w internecie".

Oryginalny post The Cheaser został udostępniony na Facebooku ponad 10 tys. razy i rozpowszechnia się dalej, także na Twitterze oraz w innych mediach społecznościowych.

To kolejny przykład, który pokazuje że Facebook, mimo zapewnień, nie radzi sobie tak dobrze z weryfikacją fake newsów, jakby chciał. Od afery związanej z Cambridge Analityca i wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych, czyli od 2018 roku, serwis społecznościowy stara się walczyć z niesprawdzonymi informacjami.

Dodatkowych starań dołożył w trakcie pandemii COVID-19, by przekazywać użytkownikom jedynie sprawdzone informacje na temat koronawirusa. Jednak w momencie, kiedy tego typu prowokacyjne wpisy mogą rozprzestrzeniać się po sieci bez żadnej kontroli, ciężej jest uwierzyć w rzetelność weryfikacji innych informacji.

Wybrane dla Ciebie

Czym zastąpić F-35? Turecki Kaan nie jest odpowiedzią na problemy Hiszpanii
Czym zastąpić F-35? Turecki Kaan nie jest odpowiedzią na problemy Hiszpanii
Ogromna dostawa robotów dla Ukrainy. Są hitem eksportowym Estonii
Ogromna dostawa robotów dla Ukrainy. Są hitem eksportowym Estonii
Obraz nędzy na froncie. Rosjanie wsadzili na Moskwicza armatę
Obraz nędzy na froncie. Rosjanie wsadzili na Moskwicza armatę
Są budżetowym batem na drony. Belgia potroi ich produkcję
Są budżetowym batem na drony. Belgia potroi ich produkcję
Ciemna materia i ciemna energia nie istnieją? Zaskakująca teoria
Ciemna materia i ciemna energia nie istnieją? Zaskakująca teoria
Sztuczna inteligencja wykryje wady wymowy. Polacy tworzą urządzenie
Sztuczna inteligencja wykryje wady wymowy. Polacy tworzą urządzenie
Tajemnicza awaria w USA. Co wydarzyło się w pobliżu "Strefy 51"?
Tajemnicza awaria w USA. Co wydarzyło się w pobliżu "Strefy 51"?
Pokazali nagranie. Ukrainiec zestrzelił pocisk manewrujący
Pokazali nagranie. Ukrainiec zestrzelił pocisk manewrujący
Ukraińskie F-16. Klucz do obrony przed rosyjską agresją
Ukraińskie F-16. Klucz do obrony przed rosyjską agresją
Rosyjskie sny o potędze. Rzeczywistość je brutalnie weryfikuje
Rosyjskie sny o potędze. Rzeczywistość je brutalnie weryfikuje
Odtworzą mokradła w Puszczy Kampinoskiej. Powstaną nowe kładki
Odtworzą mokradła w Puszczy Kampinoskiej. Powstaną nowe kładki
Uwierz w ducha? Tak z nimi komunikowano się w erze wiktoriańskiej
Uwierz w ducha? Tak z nimi komunikowano się w erze wiktoriańskiej