Łazik marsjański bije rekord. Perseverance nie przestaje zadziwiać
Łazik Perseverance od swojego lądowania na Marsie w lutym 2021 roku nie przestaje zaskakiwać. Nowa konstrukcja NASA pokonuje przestrzenie Czerwonej Planety z niespotykaną dotąd dla łazików prędkością. To już kolejny rekord, jakim może pochwalić się Perseverance.
30.09.2023 | aktual.: 17.01.2024 19:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Łazik Perseverance wylądował na Marsie 18 lutego 2021 roku wraz z helikopterem Ingenuity, który był pierwszym zbudowanym przez człowieka urządzeniem, które wykonało lot w atmosferze innej planety. Oba urządzenia składają się na misję Mars 2020, której celem jest przeprowadzenie wielu badań i eksperymentów w badanym przez nie marsjańskim kraterze Jezero. Dzięki swojemu modułowi MOXIE Perseverance wyprodukował nawet pewną ilość tlenu z dostępnego w atmosferze Marsa dwutlenku węgla, a dzięki mikrofonom mogliśmy posłuchać nagrania wiatru wiejącego na obcej planecie. Teraz z kolei łazik dołożył do swojej listy osiągnięć kolejny rekord i może z dumą nazwać się najszybszym z łazików.
To możliwe dzięki autonomicznemu pilotowi za sterami łazika
Kontrolerzy z NASA oznajmili, że Perseverance pokonał usiany kamieniami obszar nazwany Snowdrift Peak około trzech razy szybciej, niż byłyby to w stanie zrobić jakiekolwiek inne łaziki. NASA nie podaje tutaj żadnej konkretnej prędkości, gdyż łazik nie parł przed siebie, aby pokonać dystans w jak najkrótszym czasie, ale równocześnie zgodnie ze swoją misją prowadził badania geologiczne. Niemniej, badacze stwierdzili, że po odjęciu soli (dni marsjańskich, które liczą sobie około 24 godzin i 39 minut) poświęconych na badania naukowe, pokonanie Snowdrift Peak zajęło Perseverance jedynie 6 soli. Dla porównania na dokonanie takiej sztuki łazik Curiosity musiałby poświęcić aż 18 soli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka ta była możliwa dzięki korzystającemu z pokładowych kamer oprogramowaniu AutoNav, które pozwala łazikowi poruszać się autonomicznie i wyszukiwać najlepszą trasę w oparciu o zbierane dane. NASA określiła tylko ogólne punkty na trasie łazika, pozostawiając poruszanie się pomiędzy nimi w gestii automatycznego pilota.
Dzięki funkcji automatycznego pilota pokonywanie rozległych przestrzeni Czerwonej Planety stało się dużo szybsze. Łazik może w czasie rzeczywistym szukać dla siebie optymalnej trasy, nie musząc oczekiwać na polecenia od kontrolerów z Ziemi. Podobne zdolności otrzymał łazik Curiosity, po aktualizacji jego oprogramowania. Jest to duże usprawnienie w porównaniu do robota Sojourner, który musiał zatrzymywać się co około 13 centymetrów, by procesor mógł określić, jaki kolejny ruch powinien wykonać. Zespół odpowiedzialny za Perseverance podkreśla jednak, że aktualne dokonania ich robota są możliwe tylko dzięki wcześniejszym osiągnięciom Sojournera, Spirita, Opportunity i Curiosity.
Perseverance ma wiele rekordów
Łazik podczas swojej misji zaliczył wiele rekordowych osiągnięć. Wyliczyć można choćby rekord odległości pokonanej w ciągu jednego dnia, który wyniósł 347,7 metra albo najdłuższy fragment przebyty w pełni autonomicznie, bez kontroli człowieka, który wyniósł 699,9 metra. Perseverance przy użyciu AutoNav pokonał aż 88 proc. całej odległości, jaką do tej pory przebył na Marsie, a która wynosi na ten moment 17,7 kilometra. Wcześniejszy rekord całkowitej odległości w trybie autonomicznym należał do Opportunity, które w ciągu 14 lat działania pokonało bez kontroli człowieka w sumie 2,4 kilometra.
Mateusz Tomiczek, dziennikarz Wirtualnej Polski