Kraj NATO otworzył oczy. Po latach znów będą mieli czołgi

Leopard 2A8
Leopard 2A8
Źródło zdjęć: © defensie.nl
Mateusz Tomczak

15.10.2024 11:15, aktual.: 15.10.2024 11:33

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Holenderskie władze podjęły decyzję o zakupie 46 czołgów Leopard 2A8. Będzie to jeden z ważniejszych kroków na drodze ku wzmacnianiu tamtejszej armii, która w 2011 r. została całkowicie pozbawiona tego typu maszyn pancernych.

- Czołgi są niezbędne do odpowiedniej siły bojowej sił zbrojnych. Posiadają ciężkie uzbrojenie i zapewniają ochronę przed ogniem wroga. Wraz z ponownym wprowadzeniem czołgów bojowych Holandia wzmocni swoje siły zbrojne. W ten sposób nadajmy również treść temu, o co NATO prosi Holandię - powiedział sekretarz stanu ds. obrony Gijs Tuinman.

Holandia kupi czołgi Leopard 2A8

Oczekuje się, że pierwsze czołgi Leopard 2A8 pojawią się w holenderskiej armii w 2027 r., a ostatnie egzemplarze z zamawianej puli dotrą w 2030 r. Od tego momentu holenderskie siły zbrojne znów będą dysponować pełnym batalionem czołgów, w którym znajdzie się miejsce dla 500 żołnierzy.

Holenderskie władze zmieniły podejście do zbrojeń po aneksji Krymu przez Rosję. Od tego czasu zawierają różnego rodzaju kontrakty na nowy sprzęt wojskowy. We wrześniu Holandia pożegnała się z F‑16, które są zastępowane przez nowsze myśliwce F-35, ma też plany pozyskania m.in. systemów obrony powietrznej NASAMS, ale to decyzja o zakupie czołgów budzi największą uwagę. W 2011 r. z powodu cięć budżetowych w Holandii całkowicie zrezygnowano z własnych czołgów opierając siły pancerne na dzierżawionych z Niemiec 18 czołgach Leopard 2A6.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Możliwości czołgu Leopard 2A8

Leopard 2A8 to najnowsza wersja legendarnego niemieckiego czołgu, która zastępuje już 15-letniego Leoparda 2A7. Jedną z najważniejszych cech posiadanych przez Leoparda 2A8 jest system obrony aktywnej EuroTrophy, który nieco wcześniej zastosowano w amerykańskich abramsach. To rozwiązanie odpowiadające za eliminowanie (w odległości ok. 30 m od czołgu) przeciwpancernych pocisków kierowanych i amunicji czołgowej poprzez wystrzelenie w ich kierunku przeciwpocisków z formowanymi wybuchowo ładunkami kumulacyjnymi.

Leopard 2A8 może pochwalić się również najnowocześniejszą optoelektroniką, systemami łączności i wzmocnionym stropem wieży. Podobnie jak starszy kuzyn jest przy tym uzbrojony w armatę Rh 120/L55A1 kal. 120 mm oraz sprzężony z nią karabin maszynowy. Maszyna jest napędzana silnikiem o mocy 1600 KM.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Komentarze (2)