Koronawirus. WHO: Niektóre kraje są na niebezpiecznym kursie
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus stwierdził, że niebezpieczeństwo stanowi zwiększająca się ilość przypadków, która może doprowadzić do sparaliżowania systemów opieki zdrowotnej – donosi CNBC. W niektórych krajach może jeszcze przed zimą dojść do zapełnienia szpitali.
– W zbyt wielu krajach obserwuje się gwałtowny wzrost liczby przypadków, co prowadzi do tego, że szpitale i oddziały intensywnej terapii działają blisko lub powyżej swoich możliwości, a jest dopiero październik – stwierdził Ghebreyesus.
Szef WHO wezwał równocześnie światowych przywódców krajów, w których ilość przypadków zakażenia gwałtownie wzrasta, do "jak najszybszego skorygowania kursu".
Czytaj też: WHO była w błędzie? Naukowcy: zamknięcie granic pomogło ograniczyć pandemię koronawirusa
Koronawirus – 41,8 mln zachorowań na świecie
Według danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa na Covid-19 zachorowało ponad 41,8 mln ludzi na całym świecie, a śmierć poniosło ponad 1,1 mln osób.
Urzędnicy WHO ostrzegali w zeszłym tygodniu, że eskalacja rozprzestrzeniania się koronawirusa w Europie stała się "niepokojąca". Według opublikowanego we wtorek raportu sytuacyjnego WHO, w regionie nadal odnotowuje się "gwałtowny wzrost liczby zachorowań i zgonów", przy czym liczba nowych przypadków wzrosła w ciągu tygodnia o 25 proc.
Czytaj też: Koronawirus utrzymuje się w pomieszczeniach mimo częstego wietrzenia. Nowe badania