Koronawirus przyspiesza. Szef WHO: "Najgorsze może być jeszcze przed nami"

Koronawirus przyspiesza. Szef WHO: "Najgorsze może być jeszcze przed nami"

Koronawirus przyspiesza. Szef WHO: "Najgorsze może być jeszcze przed nami"
Źródło zdjęć: © YouTube
30.06.2020 09:20, aktualizacja: 30.06.2020 10:18

Koronawirus SARS-CoV-2 przyspiesza pomimo postępów, jakie poczyniło wiele krajów na świecie - poinformował Tedros Adhanom Ghebreyesus. Szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ostrzegł w poniedziałek, że "najgorsze może być jeszcze przed nami".

Szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus poinformował w poniedziałek, że pandemia koronawirusa nie zbliża się do końca, a choroba COVID-19 wciąż stanowi śmiertelne zagrożenie dla ludzi na całym świecie. - Chociaż wiele krajów poczyniło postępy, tak naprawdę pandemia przyspiesza - stwierdził. Szef WHO ostrzegł jednocześnie, że "najgorsze może być jeszcze przed nami".

- Większość ludzi jest nadal podatna na zarażenie wirusem, a pandemia ma jeszcze przestrzeń, w której może się rozwinąć - komentuje Tedros Adhanom Ghebreyesus. Szef WHO poinformował, że w przyszłym tygodniu do Chin zostanie wysłany specjalny zespół śledczy, którego zadaniem będzie zbadanie przyczyn wybuchu epidemii COVID-19.

Szef Światowej Organizacji Zdrowia wyraził nadzieję, że w przeciągu najbliższego roku uda się opracować szczepionkę przeciwko wirusowi SARS-CoV-2. - Gdy już się to stanie, preparat powinien być globalnym dobrem publicznym - mówił podczas konferencji. Dyrektor WHO ds. sytuacji nadzwyczajnych Mike Ryan ostrzegł jednak, że pomimo ogromnych wysiłków związanych z pracami nad wynalezieniem szczepionki na koronawirusa, musimy zakładać, że mogą się one zakończyć się fiaskiem.

Dobowy rekord infekcji

Światowa Organizacja Zdrowia potwierdziła globalny rekord potwierdzonych dobowych infekcji. W ciągu 24 godzin zaraziło się ok. 189 tysięcy osób. Wciąż rośnie też liczba ofiar śmiertelnych, a zdaniem ekspertów, może być ich jeszcze więcej, niż wskazują oficjalne dane.

Przypomnijmy, że od początku wybuchu epidemii na całym świecie zaraziło się już ponad 10 milionów osób. Najwięcej przypadków koronawirusa potwierdzono w Stanach Zjednoczonych (blisko 2,6 mln), w Brazylii (ok. 1,37 mln) i w Rosji (ok. 640 tys.). Walkę z infekcją przegrało jak do tej pory ponad pół miliona zarażonych.

Chcesz śledzić na bieżąco rozwój koronawirusa w Polsce? Sprawdź dedykowaną temu aplikację internetową.

Więcej na temat koronawirusa dowiesz się zapisując na nasz specjalny newsletter.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (70)