Koronawirus. Objawy żołądkowo-jelitowe u 18 proc. pacjentów. Nowe badania
Koronawirus nie objawia się wyłącznie gorączką, dusznościami, kaszlem czy utratą węchu. Najnowsze badania naukowców wskazują, że około jeden na sześciu pacjentów chorych na COVID-19 narzeka na problemy żołądkowo-jelitowe.
Koronawirus nie zwalnia tempa. Od początku wybuchu pandemii, na świecie potwierdzono już ponad 48 milionów przypadków COVID-19. W wyniku przegranej walki z infekcją zmarło już ponad 1,2 mln ludzi. Eksperci podkreślają, że niezwykle istotnym czynnikiem w walce z rozprzestrzeniającym się SARS-CoV-2 jest respektowanie obostrzeń. Wśród nich należy wymienić m.in. przestrzeganie dystansu społecznego oraz noszenie maseczek ochronnych.
Specjaliści podkreślają, że niezwykle istotny jest także rychły kontakt ze specjalistą w przypadku, gdy zaobserwujemy u siebie objawy infekcji. Do najpopularniejszych z nich należą:
- gorączka
- kaszel
- duszności
- ból głowy
- ból gardła
- ból mięśni
- utrata węchy lub smaku
- osłabienie
Naukowcy podkreślają, że brak wyżej wymienionych objawów nie oznacza, że nie jesteśmy zakażeni koronawirusem SARS-CoV-2. Do specjalisty powinniśmy zgłosić się również, gdy zaobserwujemy u siebie problemy żołądkowo-jelitowe.
Nowe badania
Profesor radiologii i diagnostyki obrazowej Gavin Low oraz student medycyny Kevin Lui z University of Alberta przeanalizowali wyniki 36 badań opublikowanych do 15 lipca 2020 roku. Okazuje się, że wśród objawów COVID-19 często pojawiały się: biegunka, nudności, wymioty, utrata apetytu czy uogólniony ból brzucha.
Wyżej wymienione objawy zaobserwowano u 18 procent pacjentów. Co ciekawe, u 16 procent zainfekowanych osób, zaobserwowano wyłącznie problemy żołądkowo-jelitowe.
Autorzy badań twierdzą, że wśród specjalistów, którzy powinni zachować szczególną czujność podczas pandemii, są radiolodzy zajmujący się obrazowaniem narządów jamy brzusznej. Rzadkie i mogące wskazywać na zaawansowaną postać choroby objawy to m.in. zapalenie jelita cienkiego i grubego, powietrze w ścianie jelita (pneumatoza) oraz perforacja jelita z odmą otrzewnową.
- Zaobserwowanie tych objawów niekoniecznie oznacza, że pacjent ma COVID-19 - wyjaśnia prof. Mitch Wilson z University of Alberta. - Mogą one wynikać z różnych potencjalnych przyczyn. Ale jedną z takich przyczyn jest zakażenie wirusem SARS-CoV-2, a w środowisku, w którym COVID-19 jest bardzo powszechny, należy wziąć to pod uwagę i potencjalnie zgłosić lekarzowi kierującemu - zaznacza naukowiec.
Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie "Abdominal Radiology".