Koronawirus. 10 razy wyższe ryzyko śmierci. Szczególna grupa ludzi
Osoby zespołem Downa są obarczone 10 razy większym ryzykiem śmierci na COVID-19. To wniosek z badania opublikowanego w czasopiśmie Annals of Internal Medicine. Wynika z niego też, że ta grupa ludzi ma czterokrotnie zwiększone ryzyko hospitalizacji związanych z koronawirusem – donosi CNN.
24.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:18
Analiza wykonana przez badaczy objęła ponad 8 mln dorosłych osób, które były częścią projektu oceny ryzyka związanego z koronawirusem, sponsorowanego przez rząd brytyjski. Spośród wszystkich tych ludzi znalazło się ponad 4 tys. osób z zespołem Downa. Spośród nich 68 zmarło, a u 40 proc. przyczyną zgonu był Covid-19.
Czytaj też: Koronawirus. WHO: Niektóre kraje są na niebezpiecznym kursie
Możliwy czynnik ryzyka
– Zespół Downa jest związany z dysfunkcją immunologiczną, wrodzoną niewydolnością serca i patologią płuc oraz, biorąc pod uwagę jego rozpowszechnienie, może być istotnym, choć niepotwierdzonym czynnikiem ryzyka ciężkiego przechodzenia COVID-19 – stwierdziło badanie.
Mimo to, jak donosi CNN, zespół Downa nie jest ujęty w żadnych wytycznych amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom ani ministerstwa zdrowia Wielkiej Brytanii jako stan, który narażałby ludzi na zwiększone ryzyko zachorowania na Covid-19.
Według badaczy ludzie z zespołem Downa mogą mieć problemy z rozpoznaniem u siebie symptomów koronawirusa lub ich opisaniem. Z tych powodów mogą one nie budzić zaniepokojenia u innych i nie zwracać się szybko o pomoc medyczną.
Czytaj też: Koronawirus. Brytyjczycy specjalnie się zakażą w imię nauki