Pierwszy raz w historii. Skutki były tragiczne dla Rosjan

Rosja straciła kolejny ze swoich śmigłowców. Mi-28 przegrał w starciu z ukraińskim dronem, który uderzył w maszynę 6 sierpnia w obwodzie kurskim. Serwis Lotnictwo na swoim na kanale na Facebooku zwraca uwagę, że Rosja potwierdziła utratę załogi. Pilot maszyny miał zginąć, a nawigator został ranny. Co wiadomo o śmigłowcach Mi-28?

Rosyjski śmigłowiec Mi-28 trafiony przez ukraińskiego drona
Rosyjski śmigłowiec Mi-28 trafiony przez ukraińskiego drona
Źródło zdjęć: © Platforma X
Karolina Modzelewska

07.08.2024 | aktual.: 08.08.2024 07:12

We wtorek, 6 sierpnia Rosja straciła co najmniej dwa śmigłowce. Wśród nich był Ka-52 oraz wspomniany śmigłowiec szturmowy Mi-28. Nagrania i zdjęcia z momentu uderzenia wskazują, że został on uderzony przez drona w tylną część kadłuba. Za atak najprawdopodobniej odpowiadają ukraińscy żołnierze z jednostki M2 Centrum Operacji Specjalnych SBU. Ukraińskie media podały, że to pierwszy raz w historii, gdy dron tego typu zniszczył rosyjski śmigłowiec.

Rosja traci kolejne śmigłowce

Mi-28 (w kodzie NATO "Havoc") to rosyjski dwumiejscowy śmigłowiec szturmowy zbudowany w układzie tandemu. W praktyce oznacza to, że bezpośrednio za pilotem siedzi nawigator lub drugi pilot. Maszyna powstała, ponieważ Rosjanie chcieli mieć własny odpowiednik znanych i cenionych na całym świecie amerykańskich śmigłowców Apache.

Prace projektowe nad Mi-28 rozpoczęto na początku 1980 r., a pierwszy prototyp odbył lot w 1982 r. Program budowy tych śmigłowców został jednak przerwany, ponieważ rosyjskie władze postawiły na Ka-50 w roli lekkiego śmigłowca bojowego armii rosyjskiej. Został on wznowiony w 2008 r., kiedy Rosjanie rozpoczęli prace nad Mi-28N.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wersja Mi-28N została wdrożona do rosyjskiej armii w 2009 r. Od swojego pierwowzoru różni się m.in. montażem radaru w owalnej obudowie, która znajduje się powyżej wirnika głównego. Oprócz tego maszynę wyposażono w kamerę termograficzną i dalmierz laserowy. Co ciekawe, Mi-28N napędzają dwa silniki Klimov TV3-117VMA-SB3 (2500 KM każdy), które do 2016 r. były produkowane przez ukraińską firmę Motor-Sicz. W 2016 r. zostały jednak zastąpione przez inne, rosyjskie silniki - WK-2500.

Mi-28N ma długość ponad 17 m, wysokość prawie 4 m, a średnica jego wirnika to aż 17,2 m. Maksymalną masę startową śmigłowca szacuje się na 11,5 tys. kg, a maksymalną masę ładunku użytecznego, który Mi-28N może przenosić na 2350 kg. Ten rosyjski śmigłowiec szturmowy może poruszać się z prędkością przekraczającą 300 km/h, a jego zasięg wynosi ok. 460 km. Podstawowym uzbrojeniem Mi-28N jest natomiast działko automatyczne 2A42 30 mm.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski