Kobieta po raz drugi zarażona koronawirusem. Lekarze zastanawiają się, co jest przyczyną
Japońskie władze oznajmiły, że jedna z pacjentek ponownie zachorowała na koronawirusa. Wcześniej przebywała w szpitalu i po całkowitym wyzdrowieniu została wypisana do domu. Lekarze zastanawiają się, czy wirus mógł pozostawać w uśpieniu.
29.02.2020 07:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ponad 40-letnia kobieta z Osaki po raz kolejny mierzy się z wirusem COVID-19. Pierwszy raz chorobę wykryto u niej w styczniu. Wówczas trafiła do szpitala, gdzie po leczeniu i upewnieniu się, że wyzdrowiała została wypisana do domu na początku lutego.
Koronawirus – ponowny przypadek
Niedawno kobieta po raz kolejny zgłosiła się do lekarza. Cierpiała ból gardła i bóle w klatce piersiowej. Po wykonaniu niezbędnych badań potwierdzono, że kobieta choruje na koronawirusa. Sytuacja wzbudziła zdziwienie lekarzy, a władze Japonii uznały, że konieczne jest monitorowanie dalszych losów wyleczonych pacjentów.
Zdaniem Philipa Tierno Jr., profesora mikrobiologii z Wydziału Medycyny Uniwersytetu Nowojorskiego, COVID-19 może przechodzić do fazy uśpienia. Po jakimś czasie znowu się uaktywnia i jeśli dotrze do płuc, ponownie wywołuje objawy chorobowe. Profesor uznaje, że COVID-19 może działać w dwóch fazach.
Wirus w organizmie
Chiny również informują o pojawiających się przypadkach koronawirusa. Według zgromadzonych danych około 14 proc. wyleczonych osób ponownie trafia do szpitala i wykrywa się u nich obecność COVID-19. Na razie nie wiadomo czy są to przypadki powtórnego zachorowania, czy ponownie uaktywniony wirus, który cały czas był obecny w organizmie.
Zobacz też:
Zobacz także