Jesteśmy na 12. HotZlocie! Setka osób zjechała się do Otwocka
Kilkudziesięciu blogerów, członkowie redakcji i stoiska pełne technologicznych atrakcji. W Otwocku rozpoczęliśmy dwunasty już HotZlot.
Nie minęła jeszcze godzina 10 rano, a już większość plakietek dla uczestników HotZlotu była rozdana. Tłumnie stawiliście się w hotelu w Otwocku, by po raz kolejny świętować na zjeździe czytelników, blogerów i dziennikarzy dobrychprogramów. A od tej edycji – także pozostałych serwisów należących do naszej grupy, czyli Gadżetomanii, Fotoblogii, Komórkomanii, WP Tech i WP Gry.
Przyznam – jako naczelny obawiałem się trochę, czy przypadnie Wam do gustu nowa formuła połączenia zjazdu dla wszystkich naszych sajtów technologicznych. Po frekwencji wygląda na to, że się spodobała. I słusznie, bo sobotę rozpoczęliśmy mocnymi akcentami.
Najpierw Kamil J. Dudek (wielkipiec) tłumaczył, jak to możliwe, że aplikacje Win32 działają na ARM z Windowsem. Potem Piotrek Urbaniak (gtxxor) walczył z architekturą IBM-owego procesora Cell. Z kolei teraz, gdy piszę te słowa, Michał „Xtreme Addict” Vobożil daje popis podkręcania procków (dziewiątej generacji Intela) ciekłym azotem. Prowadzimy live’a na FB – sprawdźcie!
Dwunasta edycja pokazuje, że duch w narodzie nie ginie i udowodniliście, że jest dla kogo robić tę imprezę. A to dopiero początek! Popołudniu kolejne pokazy – m.in. naszych partnerów i Was, czytelników i blogerów. A wieczorem przegadamy te wszystkie pokazy na kolacji
Śledźcie naszego „twittera” HotZlotowego – tam dzieje się bardzo dużo, a impreza dopiero się zaczyna. Potrwa do jutra. W niedzielę także przewidziane są pokazy i prezentacje – tym razem głównie ze strony czytelników.
