Jak podbić Drogę Mleczną? Symulacja pokazuje, że to całkiem "proste"
Naukowcy przeprowadzili symulację mającą na celu sprawdzenie, jak szybko średnio zaawansowana cywilizacja może rozprzestrzenić się w galaktyce. Okazuje się, że wcale nie zajęłoby jej to dużo czasu - oczywiście licząc w kategoriach kosmosu.
20.06.2021 19:44
Symulacja stworzona przez Jasona T. Wrighta i jego zespół zakładała, że cywilizacja do ekspansji kosmosu może wykorzystać statki kosmiczne niewiele szybsze niż nasze najbardziej zaawansowane sondy międzyplanetarne. Wynik? Całą galaktykę, podobną do Drogi Mlecznej, można by podbić w "zaledwie" miliard lat.
Oczywiście z perspektywy długości życia człowieka to bardzo długi czas. Jednak w perspektywie kosmosu to zaledwie ułamek "życia" galaktyki. Symulacja nie zakładała wykorzystania technologii innej niż taka, którą znamy ani łamania znanych nam praw fizyki.
Zobacz: Galaktyczna ekspansja według symulacji [Wideo]
Naukowcy na potrzeby symulacji założyli, że obca cywilizacja ma potrzebę rozprzestrzeniania się poza swój rodzimy system gwiezdny i dysponuje technologią, która zużywa tyle energii, ile może wytworzyć ich gwiazda. Badanie zakłada również, że cywilizacja jest osamotniona w galaktyce przypominającej Drogę Mleczną.
Sama ekspansja miałaby następować bardzo powoli - na 100 tys. lat jedynie jeden statek osadniczy wyruszałby w podróż na inną planetę lub do innego układu. Każda podróż trwałaby ok. 10 lat, a tylko nieliczne planety oferują warunki wymagane dla podtrzymania życia "kosmitów". Życie w macierzystym systemie oraz każdym nowo zasiedlonym trwałoby nie więcej niż 100 mln lat.
Oczywiście można zadać pytanie, skoro podbój galaktyki jest "prosty" a życie w kosmosie może występować stosunkowo często, to gdzie podziały się te wszystkie średnio zaawansowane cywilizacje? Oczywiście, jak zawsze przy takich rozważaniach pojawia się więcej pytań niż odpowiedzi. Naukowcy mają zamiar kontynuować badania, by znaleźć, chociaż część z nich.