Izraelski żołnierz przyszłości. Będzie to drastyczny skok efektywności

Projekt o nazwie "The Edge of Tomorrow" będzie obejmował wykorzystanie najnowszych technologi w zakresie komunikacji, monitoringu czy wizualizacji danych za pomocą rzeczywistości rozszerzonej w celu przystosowania żołnierzy piechoty do cyfrowego pola bitwy.

Prezentacja izraelskiego programu żołnierza przyszłości "Edge of Tomorrow".Prezentacja izraelskiego programu żołnierza przyszłości "Edge of Tomorrow".
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Elbit Systems
Przemysław Juraszek

Dyrekcja Badań i Rozwoju Obronnego (DDR&D) w Ministerstwie Obrony oraz firma Elbit Systems przedstawiła założenia projektu izraelskiego żołnierza przyszłości. Wojna cały czas ewoluuje, a nawet siły nieregularne lub terrorystyczne wykorzystują nowinki technologiczne.

Najbardziej wyrazistym przykładem jest wykorzystywanie komercyjnych dronów w charakterze już nie tylko zwiadowców, ale i prowizorycznych bombowców zrzucających granaty podczas walki z ISIS. Teraz z kolei widzimy podobne wynalazki zarówno po stronie ukraińskiej jak i rosyjskiej, a sama wojna pokazała jak ogromną przewagę daje informacja nawet jeśli strona dysponuje mniejszym potencjałem.

Izrael nie jest pierwszym państwem pracującym nad systemem żołnierza przyszłości, w którym za priorytet stawia się poprawę świadomości sytuacyjnej żołnierza oraz dowództwa. Z tego względu program zakłada zwiększenie synergii między żołnierzami oddziału oraz pomiędzy oddziałami a dowództwem. Inne kwestie obejmują zwiększenie zadawanej śmiertelności, przeżywalności czy wytrzymałości żołnierzy.

Zaawansowany system ma pozwolić na ciągłą szyfrowaną komunikację pomiędzy członkami oddziału, który będzie zdolny do przesyłu danych w czasie rzeczywistym. Te będą obejmować m.in. rozkazy, ostrzeżenia z dowództwa, lokalizację innych sojuszniczych jednostek czy ostatnią znaną pozycję przeciwnika.

Może się to wydawać trywialne, ale nawet dzisiaj w warunkach wojennych lokalizacja własnych oddziałów w tym chaotycznym środowisku do łatwych nie należy i już nieraz pojawiały się informacje o tzw. "ogniu przyjacielskim" na froncie wschodnim. Z tego względu Izrael pracuje nad dokładnym zminiaturyzowanym lokalizatorem działającym także w środowisku, gdzie GPS nie jest dostępne.

W planach jest także zaawansowany moduł celowniczy na broń, w tym przypadku widzimy karabinki Tavor. Ten może tak jak niedawno wybrany przez US Army celownik NGSW-FC poprawić celność żołnierza oraz przy zastosowaniu np. wyświetlacza na hełmowego prowadzić ostrzał zza ściany bez wychylania się.

Elbit Systems w swojej informacji wspomniał też o systemie wykrywającym kierunek wrogiego ostrzału, co już jest wykorzystywane w wyspecjalizowanych systemach akustycznej lokalizacji snajperów pokroju francuskiego SLATE od METRAVIB. Ten jest w stanie określić dokładną pozycję strzelca. Przenośna wersja z Izraela będzie zapewne prymitywniejsza, ale informacja skąd ktoś strzela będzie prawie natychmiastowo przesłana do wszystkich zainteresowanych.

Ostatnim etapem jest poprawna prezentacja danych żołnierzowi i do tego właśnie będą służyć gogle lub jak na zdjęciu być może okulary ochronne wykonane w technologi rozszerzonej rzeczywistości oraz wyświetlacze wraz z przyciskami umieszczone na ramionach. Można w uproszczeniu napisać, że żołnierz będzie mógł na żywo zobaczyć to co widzi typowy gracz np. Battlefielda, czy Call of Duty (minimapa plus interfejs zawierający dane uznane za potrzebne).

Z kolei naramienne wyświetlacze będą służyć do odczytywania rozkazów lub jako pomoc nawigacyjna. W informacji wspomniano także o możliwości zastosowania systemu poleceń głosowych podobnego do tego, jaki znajdziemy w smartfonach.

Ponadto jeden z pracowników firmy udzielił anonimowo komentarza dla portalu Defense News wspomniał, że na tę chwilę nie są prowadzone prace nad integracją żołnierz-dron. Zaznacza jednak, że system ma architekturę otwartą, toteż taka opcja będzie mogła zostać łatwo dodana w przyszłości.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km