Izrael pokazał F-15I. Oto czym dokonują nalotów na Iran
Izrael kontynuuje bombardowanie celów na terenie Iranu. Uczestniczą w nim uderzeniowe samoloty F-15I "Ra'am" przenoszące potężne bomby z modułami SPICE. Oto czym są i co potrafią.
Izraelskie lotnictwo opublikowało zdjęcia samolotów F-15I "Ra'am" tuż przed startem nocnej misji bombardowania obiektów w Iranie. Na zdjęciu widać samoloty z maksymalnym zapasem paliwa w postaci trzech dodatkowych zbiorników i podwieszonymi bombami szybującymi wyglądającymi na modele SPICE 1000, sądząc po statecznikach ogonowych.
Samoloty F-15 z trzema dodatkowymi zbiornikami o zasięgu 4 tys. kilometrów mają teoretycznie szansę dolecieć do Iranu i wrócić bez tankowania w powietrzu, ale wszystko zależy od stylu lotu oraz przenoszonego ładunku.
Bomby SPICE — punktowa precyzja trafienia w każdych warunkach
Zaprojektowane przez firmę Rafael zestawy konwersyjne SPICE (Smart, Precise Impact, Cost-Effective) umożliwiają - podobnie jak ma to miejsce z zestawami JDAM czy AASM Hammer - przerobienie w precyzyjny środek rażenia starej bomby lotniczej z rodziny Mk lub podobnej pokroju np. bomby MPR-1000 zdolnej przebić 1,5 m zbrojonego betonu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wide
Moduł SPICE 1000 zaprojektowany dla bomb Mk 83, czyli wariantów 1000-funtowych (450 kg) zawiera sekcję ogonową, rozkładane skrzydła oraz moduł naprowadzania o precyzji trafienia poniżej trzech metrów.
Ta, co ciekawe, nie jest tylko kombinacją nawigacji satelitarnej i inercyjnej, bowiem zawiera też głowicę optoelektroniczną widzącą termiczny obraz celu. Pozwala ona na trafienie nawet ruchomych obiektów mimo bycia bombą typu "odpal i zapomnij", ponieważ głowica samodzielnie wyszukuje i śledzi zadany cel.
Z kolei rozkładane skrzydła zapewniają zasięg do 125 kilometrów przy zrzucie z dużej wysokości. W przypadku wyeliminowania irańskiej obrony średniego zasięgu typu baterii S-300 zapewnia to niewrażliwość na liczniejsze rozwiązania krótkiego zasięgu.