Iran odpalił pociski balistyczne. Prawdopodobnie na rosyjskim paliwie

Iran odpalił pociski balistyczne. Prawdopodobnie na rosyjskim paliwie

Wystrzelenie irańskiego pocisku Kheibar, 25 maja 2023 r
Wystrzelenie irańskiego pocisku Kheibar, 25 maja 2023 r
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
27.05.2023 20:49, aktualizacja: 28.05.2023 10:36

Irańskie wojsko przeprowadziło próby rakietowe, które zakończyły się sukcesem - poinformowała irańska państwowa agencja prasowa IRNA. Jak twierdzi serwis Defense Express, możliwe, że pociski balistyczne średniego zasięgu poleciały na rosyjskim paliwie.

Próbny start rakiety balistycznej Kheibar miał miejsce na poligonie wojskowym w ostanie (prowincji) Semnan. Informację o starcie podają irańskie media, ale jego skuteczność nie została potwierdzona przez niezależne źródła.

Możliwości irańskiego pocisku balistycznego

Kheibar (określany także jako Khorramshahr-4) to pocisk balistyczny średniego zasięgu. Irańczycy twierdzą, że może atakować cele w promieniu 2 tys. km. Jego głowica waży aż 1,5 tys. kg, ale rekompensuje to wyjątkowo lekki materiał kompozytowy płaszcza rakiety.

Wystrzelenie irańskiego pocisku Kheibar, 25 maja 2023 r
Wystrzelenie irańskiego pocisku Kheibar, 25 maja 2023 r© Licencjodawca

Irańskie media podają, że pocisk wykorzystuje paliwo rakietowe. Irańczycy musieli zmienić jego rodzaj od czasu poprzednich testów pocisków Kheibar. Obecnie ich przygotowanie do wystrzelenia trwa zaledwie 12 minut. Rakieta musi być więc napełniona paliwem jeszcze przed rozpoczęciem procedury startowej i oczekiwać w tym stanie przez dłuższy czas.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosyjskie paliwo dla irańskich rakiet

Według portalu Defense Express Irańczycy nie byliby w stanie wprowadzić takiej innowacji samodzielnie, nie dysponują bowiem odpowiednią technologią do produkcji paliwa rakietowego. Oficjalnie mają nawet program kosmiczny, ale służy on przede wszystkim do sankcjonowania podejrzanych zakupów.

Przydał się on chociażby w kwietniu tego roku. Pojawiły się wtedy doniesienia o zamówieniu przez Teheran dużej ilości nadchloranu amonu od firmy "Anozit". Jest to rosyjskie przedsiębiorstwo, a wspomniany surowiec to główny składnik stałego paliwa rakietowego.

Odbywający się miesiąc później test pocisku balistycznego z usprawnieniami nie jest co prawda dowodem na to, że do zakupu doszło, czyni go jednak prawdopodobnym. Pozwala też przypuszczać, że Moskwa i Teheran od dawna prowadzą współpracę wojskową.

Katarzyna Rutkowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie