Ile MiG‑31K pozostało Rosji? W tak złej sytuacji jeszcze nie byli

Sierpień może okazać się najczarniejszym miesiącem dla rosyjskiego lotnictwa od początku pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. Szczególnie boleśnie zaczynają wyglądać dla najeźdźców straty związane z myśliwcami MiG-31K. Zniszczenie tych maszyn jest dla Ukrainy o tyle ważne, że start każdej z nich oznacza alarm w całym kraju.

MiG-31K - zdjęcie poglądowe
MiG-31K - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Creative Commons Attribution 4.0, Mil.ru | Ministry of Defence of the Russian Federation, Vadim Savitsky
Mateusz Tomczak

22.08.2024 | aktual.: 22.08.2024 07:53

Według ukraińskich mediów powołujących się na własne źródła w tamtejszym wywiadzie wojskowym (HUR), 16 sierpnia został przeprowadzony skuteczny atak na bazę lotniczą Sawaslejka w obwodzie niżnonowogrodzkim. W jego efekcie miały zostać zniszczone dwa samoloty transportowe Ił-76 oraz myśliwiec MiG-31K. Pięć innych stacjonujących tam maszyn uległo uszkodzeniu, były to najprawdopodobniej również myśliwce MiG-31K.

Duże straty Rosjan związane z MiG-31K

Ukraiński portal Defense Express przypomina, że dwa dni wcześniej też miał miejsce atak na bazę lotniczą Sawaslejka, który wprawdzie nie był tak spektakularny, ale poskutkował zniszczeniem składu paliw i uszkodzeniem jednego myśliwca MiG-31K.

Uszkodzenie sześciu egzemplarzy MiG-31K i zniszczenie jednej takiej maszyny będzie oznaczać dla Rosjan ogromne problemy. Defense Express podaje, że jest to aż 25 proc. wszystkich tego typu maszyn, jakimi dysponowała armia najeźdźców. Zachodni analitycy od dawna szacowali bowiem, że łączna liczba MiG-31K, które posiada Rosja, nie przekracza 24 sztuk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nośnik bardzo groźnego uzbrojenia

Znacznie większe straty Rosjanie notowali do tej pory w zakresie innych swoich samolotów, chociażby Su-25 czy Su-34. Nie są one jednak tak zaawansowane i cenne. Także z uwagi na fakt, że Rosjanie posiadają ich znacznie większe zapasy. Mogą dysponować jeszcze ponad setką Su-34.

MiG-31K to myśliwiec ujawniony w 2018 r., mierzący ok. 22 m długości i ponad 6 m szerokości. Jest w stanie poruszać się z prędkością nawet 3000 km/h. Chociaż posiada sześciolufowe działo automatyczne kal. 23 mm (z zapasem 260 naboi), to zdecydowanie ważniejsze w kontekście uzbrojenia jest jego dostosowanie do przenoszenia pocisków hipersonicznych Ch-47M2 Kindżał.

Są to pociski mierzące ponad 7 m długości, które po wystrzeleniu osiągają prędkość ok. 8- 10 Ma i mogą razić cele oddalone o nawet 2 tys. km. W praktyce oznacza to, że ich wystrzelanie np. z białoruskiej przestrzeni powietrznej pozwala mieć w zasięgu całą Ukrainę. Dlatego start każdego MiG-31K wiąże się z ogłoszeniem alarmu.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (67)