Hybrydy ludzi i zwierząt. Kontrowersyjne badania w słusznej sprawie

Hybrydy ludzi i zwierząt mogą przynieść rewolucję w medycynie. Jakiś czas temu Japonia zniosła prawo, które mocno ograniczało ten sektor nauki. Kontrowersje wokół łączenia komórek ludzkich i zwierzęcych jednak nie maleją.

Dziewięciotygodniowy embrion ludzki
Dziewięciotygodniowy embrion ludzki
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

24.10.2021 | aktual.: 24.02.2022 16:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Hybrydy ludzi i zwierząt mogą mieć ogromny wpływ na rozwój medycyny. Głównym celem prowadzenia badań nad łączeniem komórek ludzkich z embrionami zwierząt, jest rozwój transplantologii. Hybrydy takie mogą posłużyć do hodowania ludzkich organów, dzięki czemu przeszczepy będą mogły być wykonywane znacznie częściej.

Japoński naukowiec, Hiromitsu Nakauchi, już od dłuższego czasu pracuje nad hybrydami ludzi i zwierząt. W marcu 2019 roku w Japonii zniesiony został zakaz podtrzymywania przy życiu embrionów zwierzęcych zawierających ludzkie komórki na dłużej niż 14 dni. Dzięki zmianie przepisów możliwe jest też wszczepianie ich surogatkom.

Plan działania japońskiego naukowca został przygotowany w drobnych krokach. Na początku komórki ludzkie miały być łączone z embrionami zwierzęcymi. W dalszej fazie badań miały być wykorzystywane embriony szczurze. Kiedy te badania zaczną przynosić skutki, Nakauchi chce otrzymać zgodę na możliwość rozwijania świńskich embrionów z komórkami ludzkimi przez nawet 70 dni.

Kontrowersje wokół badań

Najwięcej kontrowersji wzbudzają badania odnośnie hybryd ludzi i innych ssaków naczelnych. W Kalifornii udało się wszczepić komórki ludzkie embrionom makaka krabożernego. Problemem w tej sytuacji jest brak kontroli nad rozwojem ludzkich komórek macierzystych w organizmie małpy.

Naukowcy nie są w stanie określić w jaki sposób będą rozwijać się komórki w małpim embrionie. Obecnie nie posiadają pewności, czy ludzkie komórki macierzyste przeistoczą się w tkankę danego organu, czy jednak grafią do mózgu.

Kolejną problematyczną sprawą jest to, w jaki sposób należy traktować hybrydy ludzi i zwierząt. W przypadku, gdy mamy do czynienia ze słabo spokrewnionymi gatunkami, wielu uzna, że to zwierzę zawierające ludzki organ. Jeśli jednak przechodzimy do embrionów ssaków naczelnych, powoli zaciera się granica między ludźmi, a małpami.

Choć założenie wydaje się słuszne, to wokół badań nad hybrydami wciąż pojawia się wiele kontrowersji. W przypadku badań prowadzonych w Japonii, jednym z zarzutów jest to, że ludzkie komórki mogą wpływać na świadomość zwierząt. Hiromitsu Nakauchi przekonuje jednak, że już na etapie projektowania eksperymentu wzięto taką możliwość pod uwagę, a cały proces jest bardzo dokładnie monitorowany, dzięki czemu do takiej sytuacji nie dojdzie.

Japoński naukowiec ma już sukcesy na podobnym polu. W 2017 roku wprowadził mysie komórki macierzyste do szczurzego embrionu, dzięki czemu ten zdołał wytworzyć trzustkę. Organ został przeszczepiony myszy chorej na cukrzycę, co pozwoliło wyleczyć chorobę.

Źródło artykułu:WP Tech
japoniaembrionzwierzęta
Komentarze (67)