Humai chce w ciągu najbliższych 30 lat "wskrzeszać" ludzi przy pomocy AI 

Granice tego, co jest dziś możliwe do realizacji z technicznego punktu widzenia, są bez wątpienia dużo szersze niż jeszcze dwadzieścia albo trzydzieści lat temu. Za kolejnych trzydzieści lat będą przesunięte będą jeszcze bardziej. Czy do tego stopnia, że możliwe będzie wskrzeszenie kogoś z martwych? Amerykańska firma o nazwie Humai uważa, że tak.

Obraz

Żeby być ścisłym, nie tyle chodzi o wskrzeszanie w sensie odbudowy martwego ciała, co o stworzenie przy pomocy sztucznej inteligencji odpowiednika psychiki danej osoby, która mogłaby kontrolować zastępcze, sztuczne ciało. Według Humai, można byłoby zapisywać "style rozmowy, wzorce zachowania, procesy myślowe i informacje" posiadane przez daną osobę przy pomocy nanotechnologii. Zdobyte w ten sposób dane miałyby posłużyć od budowy sztucznej inteligencji odzwierciedlającej cechy danej osoby. Ostatecznie taka sztuczna inteligencja mogłaby otrzymać odpowiednik ciała, którym mogłaby sterować. Oczywiście, dziś technologia pozwalająca na przeprowadzenie takiej operacji nie istnieje, ale Humai chciałaby zająć się jej opracowaniem.

Jak dokładnie miałby wyglądać proces skanowania czyjejś psychiki? Na razie jest to czyste science-fiction. Tak samo, jak budowa sztucznej inteligencji posiadającej cechy danej osoby czy ciała, którym mógłby sterować "wskrzeszony" w taki sposób człowiek. Josh Bocanegra, założyciel i CEO Humai, ma jednak nadzieję, że ten cel uda się osiągnąć właśnie w ciągu najbliższych trzydziestu lat. Nie jest on jedynym, który ma podobne plany - rosyjska firma 204. Initiative celuje dokładnie w taki sam okres czasu, a ich cel jest bardzo podobny.

W rozmowie z Popular Science Bocanegra przyznaje, że cel jest odległy, ale warto do niego dążyć. Według niego, nad projektem Humei pracuje obecnie pięć osób, a całość finansowana jest z jego własnych pieniędzy.

- Nie wydaje mi się, by nagrobki, zdjęcia czy nagrania były najlepszym sposobem na wspominanie ludzi, którzy odeszli - twierdzi Bocanegra. - Wydaje mi się, że kopia ukochanej osoby oparta na sztucznej inteligencji, z którą można wchodzić w interakcje przy pomocy tekstu i głosu jest bardziej pożądana - dodaje.

Wiele osób raczej nie zgodzi się z tym twierdzeniem i uzna, że nieustanne przypominanie o zmarłej osobie poprzez jej prawie idealne odtworzenie jest raczej torturą dla żywych. Bocanegra ma jednak nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych miesięcy uda mu się znaleźć inwestorów, którzy pomogą zrealizować tę wizję.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Grzyb, który kontroluje ciała. Zamienia mrówki w zombie
Grzyb, który kontroluje ciała. Zamienia mrówki w zombie
Rosjanie chwalą "nową" rakietę. Pamięta tragedię WTC
Rosjanie chwalą "nową" rakietę. Pamięta tragedię WTC
Nowe badania zmieniają ich obraz. Co naprawdę jedli neandertalczycy?
Nowe badania zmieniają ich obraz. Co naprawdę jedli neandertalczycy?
"Latająca bomba" Hitlera. To prekursor dronów-samobójców
"Latająca bomba" Hitlera. To prekursor dronów-samobójców
Niemiec o wojnie w Ukrainie. "Będę walczyć do końca"
Niemiec o wojnie w Ukrainie. "Będę walczyć do końca"
Chińczycy będą chronić swoje jednostki. Pokazali czym
Chińczycy będą chronić swoje jednostki. Pokazali czym
Eksperci ostrzegają: USA z lukami w obronie. Wskazali słaby punkt
Eksperci ostrzegają: USA z lukami w obronie. Wskazali słaby punkt
Odmawiają Izraelowi. Wydadzą pieniądze inaczej
Odmawiają Izraelowi. Wydadzą pieniądze inaczej
Polują na ukraińskie drony. Chcą zrobić nieskuteczną broń skuteczną
Polują na ukraińskie drony. Chcą zrobić nieskuteczną broń skuteczną
Rosjanie użyli nowych bomb. Zostały one znacząco zmodyfikowane
Rosjanie użyli nowych bomb. Zostały one znacząco zmodyfikowane
Ta bakteria "udaje martwą". NASA przypadkiem wysłała ją na Marsa
Ta bakteria "udaje martwą". NASA przypadkiem wysłała ją na Marsa
Wsparcie dla Talibów. Przychodzi od sojusznika Putina
Wsparcie dla Talibów. Przychodzi od sojusznika Putina