Homar-K dla polskiej armii. Druga umowa wykonawcza podpisana

Agencja Uzbrojenia podpisała drugą umowę wykonawczą na dostawy 72 wieloprowadnicowych modułów wyrzutni rakietowych Homar-K (K 239 Chunmoo) i kilku tysięcy taktycznych kierowanych pocisków rakietowych o zasięgu od 80 do 290 km.

K239 Chunmoo na polskim podwoziu Jelcz
K239 Chunmoo na polskim podwoziu Jelcz
Źródło zdjęć: © MON
Karolina Modzelewska

25.04.2024 | aktual.: 25.04.2024 21:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Umowa zawarta 25 kwietnia w Korei Południowej o wartości 1,6 mld dolarów netto pomiędzy Skarbem Państwa – Agencją Uzbrojenia a koreańskim podmiotem Hanwha Aerospace Co. Ltd. dotyczy dostaw 72 modułów wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych wraz z pakietem logistycznym i szkoleniowym oraz integracji wyrzutni Homar-K. Jej przedmiotem jest również dostawa kilku tysięcy pocisków precyzyjnego rażenia o zasięgu 80 km i 290 km (CTM-290) oraz wsparcie techniczne producenta. Warto wspomnieć, że delegacja polskiego MON przebywająca w Korei Południowej z bliska przyglądała się pierwszemu strzelaniu pociskami balistycznymi CTM-290 z wyrzutni Homar-K.

Wyrzutnie Homar-K dla Polski - druga umowa

Według Ministerstwa Obrony Narodowej umowa będzie miała spory wpływ na rozwój potencjału polskiego przemysłu obronnego. Jak wyjaśnia MON: "pozyskane technologie pozwolą na ustanowienie zdolności do produkcji oraz prowadzenia napraw i modernizacji, a także produkcji części zamiennych do zakupionych wyrzutni". Dodaje również, że: "w ramach pozyskanych technologii polski przemysł nabędzie zdolność do produkcji kontenerów transportowo-startowych umożliwiających zastosowanie w wyrzutniach amunicji rakietowej 122 mm produkowanej w zakładach MESKO S.A. wchodzących w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej".

Homar-K to nazwa systemu artylerii rakietowej K239PL, będącego połączeniem wyrzutni K239 Chunmoo z polskim nośnikiem – podwoziem Jelcz P882.57 TS T45 K-MLRS 8×8. K239 Chunmoo jest uznawany za odpowiednik amerykańskich wyrzutni M270 MLRS. Koreański sprzęt montowany jest jednak na podwoziu kołowym, a nie gąsienicowym. Przenosi też dwa kontenery z pociskami rakietowymi, a nie jeden.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

ROBOROCK S8 MaxV Ultra - test

Chunmoo, znane również pod nazwą K-MLRS, to całkiem młody wytwór przemysłu zbrojeniowego Korei Południowej. Prace nad nim ruszyły w 2009 r., a zakończyły się w 2013 r. Ich głównym celem było stworzenie zamiennika dla systemu K136 Kooryong, który w razie potrzeby będzie mógł przeciwstawić się północnokoreańskim systemom artyleryjskim. Efektem prac był K239, mogący strzelać różnymi rodzajami amunicji.

Na początku listopada 2022 r. Agencja Uzbrojenia zawarła pierwszą umowę wykonawczą z Aerospace Co. Ltd. o wartości 3,55 mld dolarów netto. Obejmowała ona zakup 218 wyrzutni wraz z pakietami logistycznym i szkoleniowym oraz zapasem amunicji.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Komentarze (0)