Homar-K dla polskiej armii. Druga umowa wykonawcza podpisana
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Agencja Uzbrojenia podpisała drugą umowę wykonawczą na dostawy 72 wieloprowadnicowych modułów wyrzutni rakietowych Homar-K (K 239 Chunmoo) i kilku tysięcy taktycznych kierowanych pocisków rakietowych o zasięgu od 80 do 290 km.
Umowa zawarta 25 kwietnia w Korei Południowej o wartości 1,6 mld dolarów netto pomiędzy Skarbem Państwa – Agencją Uzbrojenia a koreańskim podmiotem Hanwha Aerospace Co. Ltd. dotyczy dostaw 72 modułów wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych wraz z pakietem logistycznym i szkoleniowym oraz integracji wyrzutni Homar-K. Jej przedmiotem jest również dostawa kilku tysięcy pocisków precyzyjnego rażenia o zasięgu 80 km i 290 km (CTM-290) oraz wsparcie techniczne producenta. Warto wspomnieć, że delegacja polskiego MON przebywająca w Korei Południowej z bliska przyglądała się pierwszemu strzelaniu pociskami balistycznymi CTM-290 z wyrzutni Homar-K.
Wyrzutnie Homar-K dla Polski - druga umowa
Według Ministerstwa Obrony Narodowej umowa będzie miała spory wpływ na rozwój potencjału polskiego przemysłu obronnego. Jak wyjaśnia MON: "pozyskane technologie pozwolą na ustanowienie zdolności do produkcji oraz prowadzenia napraw i modernizacji, a także produkcji części zamiennych do zakupionych wyrzutni". Dodaje również, że: "w ramach pozyskanych technologii polski przemysł nabędzie zdolność do produkcji kontenerów transportowo-startowych umożliwiających zastosowanie w wyrzutniach amunicji rakietowej 122 mm produkowanej w zakładach MESKO S.A. wchodzących w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej".
Homar-K to nazwa systemu artylerii rakietowej K239PL, będącego połączeniem wyrzutni K239 Chunmoo z polskim nośnikiem – podwoziem Jelcz P882.57 TS T45 K-MLRS 8×8. K239 Chunmoo jest uznawany za odpowiednik amerykańskich wyrzutni M270 MLRS. Koreański sprzęt montowany jest jednak na podwoziu kołowym, a nie gąsienicowym. Przenosi też dwa kontenery z pociskami rakietowymi, a nie jeden.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
ROBOROCK S8 MaxV Ultra - test
Chunmoo, znane również pod nazwą K-MLRS, to całkiem młody wytwór przemysłu zbrojeniowego Korei Południowej. Prace nad nim ruszyły w 2009 r., a zakończyły się w 2013 r. Ich głównym celem było stworzenie zamiennika dla systemu K136 Kooryong, który w razie potrzeby będzie mógł przeciwstawić się północnokoreańskim systemom artyleryjskim. Efektem prac był K239, mogący strzelać różnymi rodzajami amunicji.
Na początku listopada 2022 r. Agencja Uzbrojenia zawarła pierwszą umowę wykonawczą z Aerospace Co. Ltd. o wartości 3,55 mld dolarów netto. Obejmowała ona zakup 218 wyrzutni wraz z pakietami logistycznym i szkoleniowym oraz zapasem amunicji.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski