Pierwsze strzelanie z nowej broni dla Polski. Ma zasięg jak amerykańska

Delegacja polskiego MON przebywająca w Korei Południowej miała okazję z bliska przyglądać się pierwszemu strzelaniu pociskami balistycznymi CTM-290 z wyrzutni Homar-K. Wyjaśniamy, jakie są najważniejsze cechy i zasięg tej broni, która będzie rozbudowywała wyposażenie naszej armii.

Pierwsze strzelanie pociskiem balistycznym CTM-290 z Homar-K
Pierwsze strzelanie pociskiem balistycznym CTM-290 z Homar-K
Źródło zdjęć: © X, @pawelbejda
Mateusz Tomczak

25.04.2024 13:08

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Program Homar zakłada wdrożenie do polskiej armii nowoczesnej artylerii rakietowej w postaci amerykańskich systemów HIMARS oraz południowokoreańskich wyrzutni K239 Chunmoo instalowanych na podwoziu polskiego Jelcza (taka kombinacja jest określana jako Homar-K). Podpisana teraz umowa wykonawcza (będąca kontynuacją porozumienia na linii Warszawa-Seul z 2022 r.) ma zagwarantować Polsce kolejne 72 moduły Homar-K oraz kilka tys. dedykowanych do nich pocisków.

Pierwsze strzelanie pociskiem balistycznym CTM-290 z Homar-K

W tym miejscu warto przypomnieć, że wyrzutnie K239 Chunmoo są przystosowane nie tylko do standardowych rakiet CGR-080 kal. 239 mm o zasięgu do 80 km, które do naprowadzenia na cel wykorzystują kombinację opartą na nawigacji satelitarnej i inercyjnej. Możliwe jest bowiem wykorzystywanie w nich również potężniejszych rakiet CTM-290, które zostały zaprezentowane polskiej delegacji.

CTM-290 to pocisk balistyczny krótkiego zasięgu, co w praktyce oznacza jednak możliwość rażenia celów oddalonych o nawet ok. 290 km. Z racji tak dużego zasięgu, ale też ogólnej charakterystyki CTM-290 porównuje się do cenionych amerykańskich pocisków ATACMS.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wybraliśmy Produkt Roku 2023

Wyrzutnia K239 Chunmoo posiada dwa miejsca (tzw. pody) na pakiety pocisków. W każdym z nich mieści się maksymalnie sześć pocisków, ale może być ich też mniej, zależnie od rodzaju stosowanej amunicji. W pełni zapełnionych podach mogą znaleźć się maksymalnie dwa pociski balistyczne CTM-290 naraz, jeden CTM-290 i sześć CGR-080 lub dwanaście CGR-080.

Pociski balistyczne CTM-290 mają kal. 600 mm. Cechują się przy tym obecnością głowic bojowych o masie ok. 500 kg.

Jednocześnie ujawniono, że kupowane w Korei Południowej wyrzutnie K239 Chunmoo mają być przystosowane do strzelania jeszcze jednym rodzajem amunicji. Chodzi o pociski kal. 122 mm, które będą produkowane już polskich zakładach zbrojeniowych.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)