Holendrzy odgrodzili i osuszyli fragment morza, aby wydobyć wrak polskiego samolotu

2 maja we Oudemirdum w Holandii odsłonięty został pomnik upamiętniający pilotów polskiego bobmowca z czasów II wojny światowej. Uroczystość była możliwa dzięki odnalezieniu i wydobyciu samolotu z dna morza.

Holendrzy odgrodzili i osuszyli fragment morza, aby wydobyć wrak polskiego samolotu
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Bolesław Breczko
124

Na szczątki samolotu w jeziorze Ijsseimeer, które powstało po odgrodzeniu zatoki Morza Północnego, natrafili w 2014 roku badacze Leemans Speciaalwerken. Po wstępnych badaniach okazało się, że leżące kilometr od brzegu fragmenty należą do brytyjskiego bombowca Vickers Wellington, który został zestrzelony podczas II wojny światowej. Latem 2016 rozpoczęła się operacja wydobycia z dna pozostałości samolotu.

Pierwszym etapem było odgrodzenie fragmentu jeziora. Dokonano tego, wbijając w dno stalowe elementy, które po połączeniu utworzyły szczelne ściany w kształcie prostokąta o wymiarach 36 x 25 metrów. Aby przy wypompowywaniu ściany nie zawaliły się pod naporem z zewnątrz, zostały dodatkowo wzmocnione belkami rozporowymi. Po takim przygotowaniu można było zacząć wypompowywanie 4 tysięcy metrów sześciennych wody.

Po osuszeniu fragmentu jeziora, odsłonięciu dna oraz ręcznym przeczesaniu ziemi i mułu udało się wydobyć fragmenty samolotu i dokładnie go zidentyfikować. Był to należący do 305. Dywizjonu Bombowego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego bombowiec Vickers Wellingron IC nr R1322. Samolot został zestrzelony 8 maja 1941 roku przez niemiecki myśliwiec Messerschmitt Bf 110. Maszyna miała wziąć udział w misji niszczenia śródmieścia Bremy przy użyciu czterech bomb o wadze 500 funtów oraz kontenerów z ładunkami zapalającymi.

Z dna wydobyto fragmenty śmigieł, silnika, karabinów maszynowych 303 Vickers oraz rzeczy osobiste lotników. Na pokładzie samolotu byli: kapitan Maciej Socharski, sierżant Jan Dorman (pilot), plutonowy Zdzisław Gwóźdź (drugi pilot), kapral Ludwik Karcz (strzelec pokładowy), plutonowy Stanisław Pisarski (strzelec pokładowy) i plutonowy Henryk Sikorski (radiooperator). Wszyscy lotnicy zginęli.

Obraz
© Muzeum Sił Powietrznych

We wtorek 2 maja 2017 w Oudemirdum uroczyście odsłonięto pomnik poświęcony poległym lotnikom. Jego elementami są śmigła zestrzelonego samolotu. Symbolicznie rozciągnięto też na łące obok pomnika ogromną szachownicę polskich sił powietrznych o powierzchni 400 m kw. W ceremonii wzięli udział przedstawiciele holenderskich władz, Muzeum Sił Powietrznych z Dęblina oraz Ambasady Polskiej w Holandii.

Wybrane dla Ciebie

TUSK na polskim czołgu. Wszystko widać na zdjęciu
TUSK na polskim czołgu. Wszystko widać na zdjęciu
To już oficjalne: Elon Musk ma własne miasto. Starbase z prawami miejskimi
To już oficjalne: Elon Musk ma własne miasto. Starbase z prawami miejskimi
Rosja rozwija nowe jądrowe pociski. Pentagon ostrzega przed zagrożeniem
Rosja rozwija nowe jądrowe pociski. Pentagon ostrzega przed zagrożeniem
Długie ręce "boga wojny". Artyleria lufowa o zasięgu 150 km
Długie ręce "boga wojny". Artyleria lufowa o zasięgu 150 km
Polska broń na podboju Japonii. Jest na targach DSEI Japan
Polska broń na podboju Japonii. Jest na targach DSEI Japan
"Bardzo potrzebna umowa". Wolski o planach Polski
"Bardzo potrzebna umowa". Wolski o planach Polski
Rosjanie próbują wykraść dane o naszej armii. Na celowniku sprzęt wojskowy
Rosjanie próbują wykraść dane o naszej armii. Na celowniku sprzęt wojskowy
Zrezygnowali ze sprzętu Rosjan. Wybrali Zachód, a teraz krytykują
Zrezygnowali ze sprzętu Rosjan. Wybrali Zachód, a teraz krytykują
Japonia się chwali swoją bronią. Lasery i railguny na DSEI Japan
Japonia się chwali swoją bronią. Lasery i railguny na DSEI Japan
Był dwa razy większy. Co się stało z Jowiszem?
Był dwa razy większy. Co się stało z Jowiszem?
Nawet 500 dronów dziennie. Ukrainiec o rosyjskich atakach
Nawet 500 dronów dziennie. Ukrainiec o rosyjskich atakach
Finlandia prezentuje superpocisk. To rewolucja artyleryjska
Finlandia prezentuje superpocisk. To rewolucja artyleryjska