Hamas chwali się nową bronią. Świat zastanawia się, skąd ją mają
Propagandowy film opublikowany przez Hamas pokazał niewidywaną wcześniej broń wykorzystywaną przez członków tej organizacji. Mutabar-1, chociaż wygląda na prostą i improwizowaną konstrukcję, może stanowić zagrożenie dla przeciwnika.
10.10.2023 | aktual.: 17.01.2024 18:39
Rzekomo jest to broń przygotowana przez Hamas, ale niewykluczone, że w rozwoju, a przynajmniej w dostarczaniu potrzebnych komponentów, pomagał jeden z krajów wspierających te bojówki. Najbardziej prawdopodobny jest wschodni kierunek. Atak na Izrael ma poparcie Iranu.
Jak już informowaliśmy, ma to odzwierciedlenie w uzbrojeniu członków Hamasu, którzy korzystają m.in. z irańskiej broni przeciwpancernej. Mutabar-1 do tej pory nie pojawiał się w przestrzeni publicznej, teraz poświęcono mu sporo uwagi.
Mutabar-1 w rękach Hamasu
Mutabar-1 to system obrony powietrznej. Z racji swojej konstrukcji należy uznawać go za system bardzo krótkiego zasięgu. Opublikowany materiał pokazuje, że kompleks składa się z wyrzutni mogącej obracać się o 360 stopni i pocisków z zapalnikiem. Widać też, że jest obsługiwany zdalnie, z improwizowanego stanowiska dowodzenia.
Dokładny dystans, na jaki Mutabar-1 może miotać pociski pozostaje niewiadomą (prawdopodobnie nie więcej niż kilka km). Niektóre portale zajmujące się tematyką militarną sugerują, że Mutabar-1 zapewne nie cechuje się przy tym wysoką celnością, co ma odzwierciedlenie w jego zasadzie działania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Może opierać się ona na założeniu, iż pociski są detonowane na pewnej wysokości, a fragmenty głowicy mają spenetrować określony obszar, a nie trafić dokładnie w dany cel znajdujący się w powietrzu. Regulowany jest jedynie kąt wystrzału, od ok. 20 do ok. 70 stopni. Może być to broń przeciwko bezzałogowym statkom powietrznym czy nisko latającym śmigłowcom.
Wcześniej pojawiały się informacje mówiące o tym, iż w rękach bojowników grupy Hamas znajdują się zestawy Strela-2. To również proste, jednocześnie już dość wiekowe systemy mogące służyć do strącania celów powietrznych. W tym przypadku pociski są jednak wystrzeliwane z ramienia, a sam sprzęt był tworzony na potrzeby armii rosyjskiej. Był używany od 1968 r. W 1972 r. wprowadzono modernizację Strieła-2M.
Aktualnie Rosjanie starają się wykorzystać konflikt na Bliskim Wchodzie do swoich celów. Przeprowadzają prowokacje przeciwko Ukrainie. Wysyłają do Izraela broń przejętą od ukraińskich żołnierzy i nagłaśniają kłamliwy przekaz, iż Kijów wspiera Hamas dostarczając terrorystom zachodnią broń.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski