Góra zatrzymała ząb największego rekina świata. Utknął na miliony lat

Uczestnicy ekspedycji Ocean Ocean Exploration Trust donoszą, że na zboczu odwiedzonej przez nich podmorskiej góry "zjadł zęby" największy rekin świata. Z głębokości ponad trzech tysięcy metrów wydobyli artefakt, który miliony lat temu tkwił w jego szczęce.

Prehistoryczny megalodon. Wizualizacja autorstwa AI
Prehistoryczny megalodon. Wizualizacja autorstwa AI
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

06.01.2024 | aktual.: 06.01.2024 20:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zdalnie sterowany statek podwodny wydobył z pacyficznych głębin zagadkową skamielinę. Okaz ma ponad 6 cm długości i spoczywał na głębokości około 3 tysięcy metrów. Zaskakujący jest jednak jego właściciel. Wydobyty z głębin oceanicznych artefakt jest zębem potężnego starożytnego rekina.

Największe rekiny świata

Megalodon to prawdopodobnie największy rekin, jaki kiedykolwiek pływał w ziemskich oceanach. Należy do prehistorycznego gatunku, który wymarł kilka milionów lat temu, ale pozostawił po sobie imponujące szczątki. Z ich rekonstrukcji wynika, że dorosłe osobniki osiągały długość co najmniej 15 metrów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężne zęby oraz fragmenty szkieletów tych rekinów są rzadkim artefaktem, ale archeolodzy morscy dobrze wiedzą, jak je zdobyć. Znajdywane są w sieciach rybackich, można je też wyłowić, stosując podobne pułapki. Megalodony uchodzą bowiem za ryby nieskore do dalszych wycieczek. Uważa się, że bytowały w wodach przybrzeżnych i w oceanicznych głębinach nikt nie szuka ich skamieniałości.

Ząb megalodona w głębinach pacyficznych

Eksplorujący głębiny Pacyfiku naukowcy także nie mieli tego zamiaru i stosowali techniki nieodpowiednie do poszukiwania megalodonów. Przez przypadek podkopali naszą wiedzę o tych potężnych rekinach.

Sondując zbocze podwodnej góry w rejonie atolu Jonsona, wykorzystywali bezzałogowy statek podwodny. Na głębokości ponad 3 tysięcy metrów urządzenie trafiło na skamielinę o długości 6,8 cm. Została ona pobrana i wyniesiona na powierzchnię.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Deep Sea Megalodon Tooth Fossil Updates from the Experts | Nautilus Live

Dopiero dalsze badania potwierdziły, że jest to ząb megalodona, a autorzy badań słusznie zaczęli określać swoje znalezisko jako "niezwykłe". Pozyskali szczątki tej drapieżnej ryby w sposób, jaki wcześniej nie miał miejsca, w pierwotnym miejscu spoczynku. Wiele zmienia też fakt, żeby były to głębiny oceaniczne.

W świetle ich odkrycia niewykluczone jest, że to metody badawcze mocno nas oszukały w kwestii stylu życia megalodonów. Skoro jakiś rekin tego gatunku pozostawił swój ząb tak głęboko, to wcale nie musiały one preferować okolic przybrzeżnych. Równie dobrze mogły spędzać życie, migrując przez baseny oceaniczne.

Katarzyna Rutkowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

naukarekinyoceany
Komentarze (0)