Naukowcy odkryli źródło tajemniczego dźwięku dochodzącego z Rowu Mariańskiego
Naukowcy z Uniwersytety w Ohio w Stanach Zjednoczonych odkryli źródło dziwnego, metalicznego i nieznanego wcześniej dźwięku, wydobywającego się z najgłębszego miejsca na Ziemi.
Nieznany wcześniej dźwięk został nagrany przez niezależny statek podwodny, który miesiącami krąży po oceanach, nasłuchując i zapisując dźwięki. Skomplikowany, trwający około 3 sekund odgłos, został zarejestrowany w Rowie Mariańskim, najgłębszym miejscu na Ziemi. Dźwięk, którego można posłuchać tutaj składa się z pięciu części, zaczynając od głębokich jęków o częstotliwości 38 herców, a kończy się wysokimi, metalicznymi uderzeniami o częstotiliwości sięgającej 8000 herców.
Do tej pory naukowcy nie potrafili powiedzieć, co może być źródłem tego dźwięku. Po wielu miesiącach spekulacji i badań, specjaliści z Uniwersytetu w Ohio doszli do wniosku, że jest to niesłyszany wcześniej zaśpiew wieloryba. Naukowcy porównali go z podobnym dźwiękiem wydawanym przez płetwala karłowatego, który został nazwany "zaśpiewem z Gwiezdnych Wojen".
Naukowcy jednak nadal nie są pewni swojego odkrycia, a wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. Wieloryby śpiewają zwykle w czasie godów, które odbywają się zimą, a tajemniczy zaśpiew był słyszalny przez okrągły rok.