Gigant wylądował w Polsce. Miał na pokładzie tajemniczy ładunek

Największy samolot transportowy na świecie, Antonov An-124 Rusłan, wylądował na łódzkim lotnisku w poniedziałek 22 stycznia chwilę przed godziną 16. Maszyna przywiozła ładunek, którego nie można było fotografować – podaje regionalny portal TVP3 Łódź. Wyjaśniamy możliwości tego giganta.

An-124 - zdjęcie poglądowe
An-124 - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Niels Weineck
Norbert Garbarek

23.01.2024 12:42

To już trzecia wizyta Antonova An-124 na lotnisku w Łodzi – czytamy. Samolot lądował wcześniej dwa razy w 2017 r. W sieci pojawiło się mnóstwo nagrań i zdjęć przedstawiających lądowanie samolotu – nie stanowi to jednak zaskoczenia z uwagi na fakt, że An-124 Rusłan jest obecnie (po zniszczeniu An-225 Mrija) największym samolotem transportowym na świecie. Jego obecność na lotniskach zawsze wiąże się z dużym zainteresowaniem – nie tylko ze strony tzw. spotterów lotniczych.

Tajemnicą pozostaje natomiast ładunek, który w poniedziałek 22 stycznia przyleciał w Antonovie. TVP3 Łódź wyjaśnia, że obowiązywał zakaz fotografowania tego, co znalazło się w luku ładunkowym, jednak zwraca uwagę, że najprawdopodobniej były to śmigłowce Mi-17 z jednego z afrykańskich państw. W ubiegłym roku Polska Grupa Zbrojeniowa podpisała umowę na serwisowanie maszyn z nieznanego państwa – mają być one obsługiwane w łódzkich Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 1.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Antonov-124. Gigant o olbrzymiej ładowności

Historia Antonova An-124 sięga jeszcze końcówki lat 70. ubiegłego wieku. Wtedy też rozpoczęto trzyletnie prace nad maszyną, które zakończyły się pierwszym lotem 24 grudnia 1982 r. Dziś z uwagi na zniszczenie An-225 Mrija na lotnisku Kijów-Hostomel w trakcie inwazji na Ukrainę, An-124 jest największym samolotem transportowym na świecie i jest obsługiwany przez linie Antonov Airlines.

Samolot rozpędza się do maksymalnej prędkości 865 km/h i może jednorazowo pokonać nawet 11,5 tys. km, jeśli zostanie zatankowany do pełna (zbiorniki na paliwo mają pojemność 260 tys. l) i przewozi ładunek o masie poniżej 40 t. Za jego napęd odpowiadają natomiast cztery silniki Progress D-18T. Każdy z nich generuje ciąg na poziomie 229 kN.

Wymiary An-124 to z kolei niemal 70 m długości, 21 m wysokości i imponujące ponad 73 m rozpiętości skrzydeł (dla porównania: popularny pasażerski Boeing 737-800 osiąga ok. 35 m rozpiętości). We wnętrzu Rusłana znajduje się wbudowany dźwig, który pozwala przenosić ładunki o wadze do 30 t. Maksymalnie na jego pokładzie może być przewożony towar o wadze do 150 t. Ponadto producent zadbał o to, aby An-124 mógł lądować nawet na nierównym terenie (podwozie przystosowane do lądowania na nierównych pasach).

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie