Nieznany kraj z Afryki. Zlecił Polsce naprawę śmigłowców
Polska Grupa Zbrojeniowa (PGZ) podpisała umowę z jednym z afrykańskich krajów na usługi MRO (konserwacja, naprawa i przeglądy) śmigłowców Mi-17. Przypominamy możliwości wspomnianych maszyn.
"Śmigłowce Mi-17 należą do sił powietrznych jednego z krajów Afryki Środkowo-Wschodniej" – czytamy na profilu Polskiej Grupy Zbrojeniowej na Facebooku. Polacy postanowili zachować anonimowość zleceniodawcy, w związku z czym nie wiadomo, ile konkretnie maszyn obejmuje podpisana umowa. Biorąc jednak pod uwagę, że śmigłowce są dość kosztownymi maszynami, można mówić o intratnym kontrakcie. Ukraiński portal Militarnyi zauważa natomiast, że potencjalnym klientem z regionu Afryki Środkowo-Wschodniej jest Etiopia, Erytrea, Dżibuti, Kenia, Sudan Południowy lub Rwanda.
Umowa, jak wyjaśnia PGZ, ma dotyczyć usług MRO, czyli konserwacji, naprawy oraz przeglądów (ang. maintenance, repair, overvaul). Militarnyi zauważa też, że w Polsce jedyną firmą posiadającą uprawnienia do wykonywania wspomnianych usług są Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 w Łodzi. To właśnie tam mają odbywać się naprawy afrykańskich Mi-17.
Śmigłowiec Mi-17
Mi-17 (zaraz obok Mi-8) to sprzęt, który jeszcze 2021 r. stanowił w Polsce podstawę floty śmigłowców transportowych. Znany pod nazwą Hip (kod NATO) radziecki helikopter został wprowadzony do użytku w 1981 r. i powstał jako rozwinięcie Mi-8.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Producent zastosował w Mi-17 większe na tle poprzednika dwa silniki turbowałowe Klimow TV3-117MT (generujące moc na poziomie 1950 KM każdy), wirniki i przekładnie stworzone z myślą o Mi-14 oraz zmodernizowany kadłub o zwiększonej wytrzymałości. Mi-17 mierzy niespełna 18,5 m długości i osiąga 5,5 m wysokości. Waga podstawowego wariantu wynosi natomiast 7,1 tys. kg, a start śmigłowca jest możliwy nawet przy obecności obciążenia o wadze 5,9 tys. kg.
Zbiornik paliwa o pojemności 3,7 tys. l pozwala Mi-17 pokonać niemal 500 km bez dodatkowego zatrzymywania się na tankowanie (z pełnym obciążeniem). Maksymalna prędkość maszyny wynosi 250 km/h. W kabinie znalazło się natomiast miejsce dla 24 pasażerów oraz dodatkowych trzech członków załogi składającej się z dwóch pilotów oraz inżyniera.
W kontekście uzbrojenia, Mi-17 może pochwalić się imponującym arsenałem. Projektant śmigłowca zadbał o obecność sześciu punktów mocowania broni o łącznej wadze do 4 tys. kg. Może się tam znaleźć m.in. zasobnik z rakietami S-5 kal. 57 mm, bomby oraz pociski kierowane 9M17.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski