Gdzie jest irański uran? To ponad 400 kg materiału

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej po izraelskich atakach na obiekty nuklearne nie może zlokalizować ponad 400 kg irańskiego uranu wzbogaconego do 60 proc. Taka ilość materiału teoretycznie wystarczyłaby na wyprodukowanie około dziewięciu bomb nuklearnych. - Czy z tego uranu da się stworzyć broń jądrową? Odpowiedź jest negatywna. Uran ma dość dużą gęstość, więc tak naprawdę nie ma dużej objętości - mówi WP Tech dr hab. Jarosław Perkowski z Uniwersytetu Łódzkiego.

A handout satellite image made available by Maxar Technologies shows a closer view of craters and ash on a ridge at the Fordo underground uranium enrichment following US airstrikes, in Iran, 22 June 2025. The US forces struck three of Iran's key nuclear sites: Natanz, Isfahan and Fordo (Fordow), US President Trump announced on 21 June. EPA/MAXAR TECHNOLOGIES HANDOUT MANDATORY CREDIT: SATELLITE IMAGE 2025 MAXAR TECHNOLOGIES -- THE WATERMARK MAY NOT BE REMOVED/CROPPEDHANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA.Gdzie jest irański uran?
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/MAXAR TECHNOLOGIES HANDOUT
Justyna Waliszewska

Iran zgromadził ponad 400 kilogramów uranu wzbogaconego do 60 proc., którego aktualna lokalizacja nie jest znana. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej nie jest w stanie zweryfikować, gdzie znajduje się materiał. Jak podkreśla IAEA, w Iranie doszło do degradacji bezpieczeństwa nuklearnego. Chociaż do tej pory nie ma informacji dotyczących skażenia środowiska, to jednak nadal istnieje pewne ryzyko katastrofy. Jak donosi "Financial Times", kluczowe w obecnej sytuacji jest odnalezienie 408 kg uranu wzbogaconego do 60 proc. czystości. Poziom wzbogacenia jest o tyle niebezpieczny, że jest bliski 90 proc. wymaganym do produkcji broni.

Wszystko sprowadza tego gdzie się znajduje uran. Nie wiemy, gdzie znajduje się materiał. Nie mamy pewności, że mamy możliwość znalezienia go w najbliższym czasie.

Richard Nephew
Były wysoki urzędnik USA w administracji Obamy i Bidena

Uran wzbogacony do poziomu 60 proc. to materiał o bardzo wysokim potencjale. Do broni jądrowej wykorzystuje się zwykle uran wzbogacony do ok. 90 proc., jednak różnica między 60 a 90 proc. jest głównie techniczna. Sama ilość oraz poziom wzbogacenia sprawiają, że jest to już materiał bliski tzw. "punktu przełamania", czyli granicy między cywilnym a militarnym użyciem atomu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak zmieniło się doświadczanie wydarzeń muzycznych w XXI wieku? - Historie Jutra napędza PLAY #9

Stany Zjednoczone zaatakowały infrastrukturę nuklearną Iranu

W weekend amerykańskie siły zaatakowały główne ośrodki nuklearne w Iranie. Przy pomocy inwazyjnych, 30-tonowych bomb Stany Zjednoczone zaatakowały obiekty w Natanz i Fordow, w których wytwarzano wysoko wzbogacony uran. Budynek znajdujący się w Isfahanie, który służył do przechowywania oraz odbywał się tam cykl paliwowy, trafiony został pociskiem Tomahawk, który wystrzelono z amerykańskiego okrętu podwodnego. Jednak jak twierdzi Ali Shamkhani, nuklearne zdolności kraju pozostają niezachwiane.

Nawet jeśli obiekty nuklearne zostaną zniszczone, gra się nie kończy. Wzbogacone materiały, wiedza, wola polityczna pozostają.

Ali Shamkhani
Starszy doradca irańskiego najwyższego przywódcy

Obecny rok okazał się kluczowy

Eskalacja sytuacji nuklearnej w Iranie nabrała tempa w 2024 roku, kiedy Teheran znacząco zwiększył produkcję wzbogaconego uranu, gromadząc materiał daleko przekraczający potrzeby cywilnego programu energetycznego.

12 czerwca Rada Gubernatorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) zwróciła się do władz Iranu o wyjaśnienia dotyczące śladów uranu odkrytych w miejscach, które nie zostały zgłoszone jako obiekty nuklearne. 13 czerwca izraelskie siły zaatakowały główny obiekt wzbogacania w Natanz. W kolejnych dniach uderzenia objęły także Isfahan i prawdopodobnie inne obiekty nuklearne. Sytuacja stała się jeszcze bardziej niepokojąca, gdy Iran ostrzegł o możliwości przeniesienia swoich zapasów nuklearnych w bezpieczne miejsce, co oznaczałoby, że międzynarodowa społeczność może stracić trop materiału.

Materiału może wystarczyć na stworzenie dziewięciu bomb

Jak donosi IAEA, obecnych zapasów 400 kilogramów uranu wzbogaconego do 60 proc. Iran może wyprodukować 233 kg uranu na poziomie broni w ciągu zaledwie trzech tygodni. Wystarczy to na około dziewięć bomb atomowych o sile porównywalnej z tą, która zniszczyła Hiroszimę. Przejście z 60 do 90 procent wzbogacenia, niezbędnego do broni nuklearnej, to stosunkowo niewielki krok techniczny wymagający dalszego przepuszczania materiału przez wirówki. Jednak specjaliści uspokajają, że w obecnych warunkach jest to trudne dla Teheranu.

Aby móc stworzyć z tego materiału broń jądrową, należałoby wzbogacić ten uran do poziomu ponad 90 proc. To nie jest proces ani prosty, ani krótkotrwały. Ten zabieg nie mógłby być przeprowadzony w lokalnych laboratoriach. Problemem przy uzyskiwaniu broni jądrowej jest pozyskanie odpowiednio wzbogaconego uranu, co jest podstawowym progiem dla uzyskania broni tego typu.

dr hab. Jarosław Perkowski.
Kierownik Katedry Fizyki Jądrowej i Bezpieczeństwa Radiacyjnego na Wydziale Fizyki i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Łódzkiego, Katedra Fizyki Jądrowej i Bezpieczeństwa Radiacyjnego, Wydział Fizyki i Informatyki Stosowanej.

Brudna bomba mogłabym doprowadzić do skażenia

Istnieje pewne ryzyko, które wskazuje na potencjalne użycie uranu w obecnej formie do budowy tak zwanej brudnej bomby. Urządzenie tego typu, choć nie wywoła eksplozji nuklearnej, to rozprasza materiał nuklearny za pomocą konwencjonalnych wybuchów. Działania tego typu mogą skazić teren i wywołać panikę nieporównywalną z żadnym innym atakiem terrorystycznym w historii.

Ten materiał może być wykorzystany do produkcji brudnej bomby, a to może stwarzać pewne zagrożenie. Izotopy uranu o liczbach masowych 235 i 238 są alfa promieniotwórcze. Materiał z tego tytułu stanowi pewne zagrożenie, jednak cząstki alfa emitowane z tych izotopów podczas rozpadu promieniotwórczego nie są promieniowaniem wysoko przenikliwym. Zasięgi cząstek alfa o energiach rzędu 5 MeV to około 4 cm w powietrzu i z tego tytułu nie stanowią dużego zagrożenia. Prawdziwym niebezpieczeństwem jest wchłonięcie przez ludzi, czy inne organizmy atomów uranu, szczególnie poprzez pożywienie czy wziewnie. Wtedy rozpad tych jąder, czyli emisja cząstek alfa, następuje wewnątrz organizmu.

dr. hab. Jarosław Perkowski.

Czy materiał radioaktywny został ukryty?

Agencja Bloomberg donosi, że mimo iż istnieje możliwość, że bombardowania nie zniszczyły w pełni irańskiej infrastruktury nuklearnej, to istnieje ryzyko, że wzbogacony uran został ukryty. Taka ilość uranu mieści w 16 cylindrach o wysokości 91,4 cm, z których każdy waży około 25 kg. Są więc na tyle lekkie, że można by je nawet przenieść lub przewieźć w małym pojeździe i ukryć w nowym miejscu. Jak podkreślał dr hab. Jarosław Perkowski w rozmowie z WP Tech, uran musi być transportowany w odpowiednich warunkach, które są dostosowane do etapu produkcji.

Aby zachować bezpieczeństwo, materiał tego typu musi być rozproszony w oddzielnych pojemnikach. Rozwiązania techniczne stosowane podczas transportu materiału radioaktywnego są zależne od etapu, na jakim produkcja paliwa jądrowego się znajduje.

dr hab. Jarosław Perkowski

Jak podaje Polska Agencja Prasowa, przed rozpoczęciem ataków obserwatorzy MAEA prowadzili szczegółowy nadzór nad irańskimi zapasami uranu. Kontrole odbywały się w więcej niż jednym miejscu każdego dnia, co miało zagwarantować, że cały materiał jest odpowiednio rozliczony i nie zostanie użyty do produkcji broni. Jednak po izraelskich atakach z 13 czerwca Iran zdecydował się przenieść część materiału do obiektu, który nie został zgłoszony, i to jeszcze zanim Stany Zjednoczone użyły własnych ładunków do zniszczenia ośrodków nuklearnych.

Wcześniej dziennik "New York Times" donosił, powołując się na relacje dwóch anonimowych izraelskich urzędników, że przed amerykańskim atakiem Iran wywoził z Fordo zarówno zapasy wzbogaconego uranu, jak i sprzęt. Z kolei republikański senator Markwayne Mullin, powołując się na dane wywiadowcze, w rozmowie z CNBC przekazał, że Irańczycy nie tylko nie usunęli uranu z Fordo, które później zostało zbombardowane, ale wręcz zgromadzili tam jeszcze większe ilości tego materiału, uznając to centrum za miejsce bezpieczne.

Zniknięcie takiej ilości wzbogaconego uranu i doniesienia o możliwym przeniesieniu infrastruktury nuklearnej przez Iran rodzą pytania, czy mamy do czynienia jedynie z technicznym manewrem, czy też z początkiem poważniejszego kryzysu. W obecnej sytuacji Iran mógł celowo ukryć materiał, by zabezpieczyć go przed zniszczeniem. Działanie tego typu może być też elementem gry psychologicznej prowadzonej między stronami konfliktu. Jednakże, z perspektywy międzynarodowej, każde takie działanie, pozbawione przejrzystości i nadzoru ze strony Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, jest sygnałem alarmowym.

Wybrane dla Ciebie

Indie będą produkować rosyjskie karabiny. Zysk i tak trafi do Putina
Indie będą produkować rosyjskie karabiny. Zysk i tak trafi do Putina
Polska zainteresowana ukraińskim sprzętem. Pokazano go podczas ćwiczeń
Polska zainteresowana ukraińskim sprzętem. Pokazano go podczas ćwiczeń
To arcydzieło. Okazuje się, że może pomóc z nauką fizyki kwantowej
To arcydzieło. Okazuje się, że może pomóc z nauką fizyki kwantowej
Kryzys amunicyjny. Rosja odczuwa braki pocisków do tego systemu
Kryzys amunicyjny. Rosja odczuwa braki pocisków do tego systemu
Legenda starożytności. Co wiadomo o Atlantydzie?
Legenda starożytności. Co wiadomo o Atlantydzie?
Biały fosfor w Ukrainie. Rosja omija zakazy, Chiny w łańcuchu dostaw
Biały fosfor w Ukrainie. Rosja omija zakazy, Chiny w łańcuchu dostaw
Wystarczy użyć śrubokrętu. Tajwański pocisk ma zasięg 900 km
Wystarczy użyć śrubokrętu. Tajwański pocisk ma zasięg 900 km
Problem z samolotami FA-50PL. Nawet 1,5 roku opóźnienia
Problem z samolotami FA-50PL. Nawet 1,5 roku opóźnienia
Chińczycy kupili sprzęt z Rosji. Może być zagrożeniem dla Tajwanu
Chińczycy kupili sprzęt z Rosji. Może być zagrożeniem dla Tajwanu
Drzewa w Amazonii są coraz większe. Naukowcy wskazali powód
Drzewa w Amazonii są coraz większe. Naukowcy wskazali powód
Nie chcą Leopardów 2. Sąsiad Polski stawia na lekkie czołgi
Nie chcą Leopardów 2. Sąsiad Polski stawia na lekkie czołgi
Ukraińscy snajperzy z nową bronią. Pomoc Amerykanów ma drugie dno
Ukraińscy snajperzy z nową bronią. Pomoc Amerykanów ma drugie dno
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech