Francuska elektrownia atomowa zamknięta. Powodem są meduzy
Francuska elektrownia jądrowa Gravelines została zamknięta z powodu meduz w systemach chłodzenia. To efekt ocieplenia wód, które sprzyja rozmnażaniu tych stworzeń.
Cztery reaktory elektrowni jądrowej Gravelines we Francji zostały wyłączone z powodu meduz, które zablokowały systemy chłodzenia. Operator EDF poinformował, że to prawdopodobnie wynik rosnących temperatur wód związanych z globalnym ociepleniem.
Gravelines, jedna z największych elektrowni we Francji, jest chłodzona wodą z kanału połączonego z Morzem Północnym. Sześć reaktorów produkuje łącznie 5.4 gigawatów energii, 900 megawatów każdy.
Klimat wpływa na populację meduz
Na plażach w okolicach Dunkierki i Calais można było zaobserwować w ostatnich latach przyrost populacji meduz. Spowodowane jest to wzrastającą temperaturą wód. "Meduzy rozmnażają się szybciej, gdy woda jest cieplejsza, a ponieważ Morze Północne staje się cieplejsze, to okres reprodukcyjny stale się zwiększa", tłumaczy Derek Wright, konsultant ds. biologii morskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sławosz, Sławosz!". Polski astronauta powitany po wylądowaniu w Polsce
Wright wyjaśnia, że meduzy mogą również przemieszczać się na statkach, co przyczynia się do ich rozprzestrzeniania. Inwazyjny gatunek meduzy, znany jako meduza księżycowa azjatycka, został po raz pierwszy zauważony w Morzu Północnym w 2020 r.
Czy meduzy stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa?
Reaktory 2, 3 i 4 w Gravelines automatycznie wyłączyły się, gdy filtry pomp zostały zablokowane przez "ogromną i nieprzewidywalną" ilość meduz. Reaktor 6 został wyłączony kilka godzin później.
EDF zapewnia, że zdarzenie nie wpłynęło na bezpieczeństwo obiektów, personelu ani środowiska. Dodatkowo, meduzy nie są uważane za zagrożenie, ponieważ nie mają żądła z trucizną.
Źródło: CNN