Facebook chce być jak Snapchat - nowa funkcja będzie przydatna czy irytująca?

Trzy lata temu Facebook chciał kupić szybko zdobywającego popularność Snapchata, jednak aplikacji udało się utrzymać niezależność. Teraz portal Zuckerberga zamierza skopiować kluczową dla Snapchata funkcję.

Zaledwie w ubiegłym tygodniu Instagram (należący do Facebooka) wprowadził funkcję tworzenia "historii", czyli pokazu zdjęć, które automatycznie znikają z naszego profilu po 2. godzinach. Dokładnie na tej samej zasadzie działa Snapchat - ta do tej pory była wręcz wyróżnikiem aplikacji z białym duszkiem w logo..

Teraz z kolei magazyn _ The Verge _ dowiedział się, że Facebook testuje kolejną funkcję "zapożyczoną" od swojego rywala. Chodzi o możliwość wrzucania na tablicę zdjęć w użyciem filtrów i naklejek. Normalnie w okienku aplikacji widzimy najświeższe materiały naszych znajomych i polajkowanych stron. W nowej wersji mobilnego Facebooka górna część okna ma być zastąpiona podglądem z kamery - zupełnie jak w Snapchacie. Pewnie część osób będzie z nowej opcji nagminnie korzystać - w końcu wrzucanie selfie stanie się teraz jeszcze łatwiejsze. Z kolei innym może przeszkadzać tak duża zamiana w interfejsie.

słk

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Windows 10 Anniversary Update to nowe problemy dla użytkowników "dziesiątki"