Ekspert nie ma wątpliwości. “To największy wyciek w historii Apple’a”
Cyberprzestępcy dostali duży prezent, który może przysłużyć się w wyszukiwaniu luk. Użytkownicy Apple’a będą musieli w najbliższym czasie uważać.
W sieci umieszczono fragment kodu źródłowego związanego z iOS 9. Teoretycznie mogłoby to oznaczać, że nie ma powodu do obaw, skoro dziś korzysta się z iOS 11. Jednak prawdopodobne jest to, że kod - albo chociaż jego część - ze starej wersji systemu może być wykorzystywany do dziś.
Opublikowany w sieci kod związany jest ze startem systemu. Jonathan Levin, autor książek o iOS, w rozmowie z serwisem Motherboard stwierdził, że “to największy wyciek w historii Apple’a”. I może mieć poważne konsekwencje, bo dzięki niemu hakerzy znajdą luki w zabezpieczeniach iOS-a. Te zaś mogą przysłużyć się do ataków na użytkowników iOS-a.
To nie jest dobry czas dla Apple’a. Pod koniec 2017 roku gigant przyznał się, że programowo spowalnia starsze iPhone'y. Wprawdzie firma tłumaczyła, że robi to dla dobra użytkowników, to i tak sprawa trafiła do sądu. Zresztą oburzenie było zasadne, a Apple zdecydowało się obniżyć cenę wymiany starszych baterii.