Drony-kamikadze. Rosja chce ich użyć do ochrony granic
Rosja tworzy system ochrony granic morskich oparty na dronach-kamikadze – informuje rosyjska agencja prasowa RIA Novosti, powołując się na swoje źródło w "kompleksie wojskowo-przemysłowym". Jako zaletę tego rozwiązania podano m.in. niskie koszty eksploatacji.
02.11.2021 10:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak podaje rosyjska agencja, opracowywana technologia ma służyć "ochronie granic morskich przed naruszaniem ich przez obce statki". System zdaje się być zatem wyraźną odpowiedzią Moskwy na niektóre działania amerykańskich okrętów i samolotów, które – zdaniem Rosjan – miały prowokacyjny charakter.
Rosja stawia na drony
"System będzie obejmował drony zwiadowcze, a także kilka rodzajów amunicji krążącej. Planuje się, że drony-kamikadze będą wystrzeliwane na cel zarówno z wyrzutni przybrzeżnych na podwoziu samochodowym, jak i z wyrzutni na statkach" – przekazał informator, na którego powołuje się RIA Novosti. Niektóre elementy tego systemu miały już przejść wstępne testy.
Wymieniając zalety tego rozwiązania, rozmówca agencji wymienia m.in. niskie koszty eksploatacji, zaznaczając, że amunicja krążąca jest znacznie tańsza niż pociski przeciwokrętowe.
"Jednocześnie masowe użycie dronów-kamikadze nawet przeciwko okrętom klasy fregata lub niszczycielom pozwoli na wyłączenie statku jako jednostki bojowej poprzez uszkodzenie jego systemów obserwacji, sterowania i uzbrojenia" – podkreślił rozmówca RIA Novosti. Dodał, że "wprowadzenie tego systemu znacznie osłabi skłonności zagranicznych partnerów do naruszania granic morskich Rosji".
Należy zaznaczyć, że chociaż informacja o dronach-kamikadze została przedstawiona jako nieoficjalna, to sam fakt, iż pojawiła się na łamach państwowej rosyjskiej agencji nie jest raczej przypadkowy. Biorąc pod uwagę charakter tego medium, źródłem przekazu może być w tym przypadku jednostka rządowa, która wstrzymuje się z wydaniem oficjalnego komunikatu w tej sprawie.