Dostaliście maila od skarbówki? To może być próba oszustwa
Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) ostrzega przed fałszywymi e-mailami. Oszuści informują o rzekomo nadchodzącej kontroli skarbowej. Pułapka kryje się w załączniku określanym jako "formularz".
Tym razem oszuści podszywają się pod urząd skarbowy. Krajowa Administracja Skarbowa informuje, że nie ma nic wspólnego z mailami, a jest to jedynie próba wyłudzenia. Urzędnicy przestrzegają przed otwieraniem wiadomości, a szczególnie załączników. Kryje się w nich oprogramowanie infekujące komputer.
Sposób oszustwa jest prosty i ciężko stwierdzić, czy mamy do czynienia z fałszywym, czy prawdziwym dokumentem. Dla waszego bezpieczeństwa, zalecamy nigdy nie otwierać tego typu maili. Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości, zadzwońcie do swojego urzędu skarbowego.
Oszuści sugerują nam otworzenie załącznika, który ma być formularzem. W teorii następnie mielibyśmy go wysłać do urzędu skarbowego. Dla zwiększenia swojej wiarygodności, maila podpisano "Inspektor ds. Poboru Podatkow” Tomasz Mazur".
Zobacz też wideo: Jak chronić się przed mailowymi oszustwami? Na co zwracać uwagę?
Zwróćcie uwagę, że nie użyto nawet polskich znaków. Jeśli zobaczycie taką praktykę w mailu przypominającym pismo urzędowe, powinna zapalić się wam czerwona lampka. Oczywiście, poprawna pisownia nie oznacza, że nie będzie to próba wyłudzenia.
To też nie pierwsza tego typu próba wyłudzenia. W lutym bieżącego roku opisywaliśmy bardzo podobną sytuację.
Otwierając maila narażacie się na wyciek danych osobowych czy haseł, a w najgorszym przypadku oszuści mogą zdobyć nawet dane bankowości internetowej. Nie będą zwlekać, szybko wyczyszczą konto.
