Czym zatrzymać czołgi Putina? Wielkie zakupy broni przeciwpancernej

Obrona przeciwpancerna przez długi czas była piętą achillesową polskiej armii. Jej radykalne wzmocnienie miał przynieść program Ottokar-Brzoza, ale choć polskiego niszczyciela czołgów nadal nie ma, w ręce żołnierzy trafia skuteczna, sprawdzona w walce, inna broń przeciwpancerna. Czym polscy żołnierze mogą zwalczać czołgi?

Wyrzutnia ppk Spike na stanowisku bojowym w czasie ćwiczeńWyrzutnia ppk Spike na stanowisku bojowym w czasie ćwiczeń
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Maciej Hypś
Łukasz Michalik

Opublikowany przez Politico artykuł, dotyczący planowanych przez Bundeswehrę zakupów broni, zawiera intrygującą informację. Jest nią przeznaczenie przez Niemcy miliardów euro na nowy, kołowy niszczyciel czołgów. Zapis ten, cytowany przez liczne media z całego świata, wywołał falę spekulacji co do planów Bundeswehry.

Bliższa analiza ujawnionych dokumentów wskazuje, że - prawdopodobnie - zaszła pomyłka w ich interpretacji, a pozycja na liście zakupów, opiewająca na 3,8 mld euro, dotyczy nie niszczycieli czołgów, ale kołowych pojazdów rozpoznawczych Korsak, którymi Niemcy chcą zastąpić eksploatowane obecnie pojazdy Fuchs.

Doświadczanie wydarzeń muzycznych w XXI w. | Historie Jutra

W kontekście prawdziwych i domniemanych niemieckich zbrojeń warto jednak zadać pytanie o polskie zdolności przeciwpancerne.

Przeciwpancerna iluzja

Do niedawna były one bardzo ograniczone: całe wojska lądowe miały do dyspozycji zaledwie 264 wyrzutnie PPK (przeciwpancernych pocisków kierowanych) Spike. Nieliczne "przeciwpancerne" Rosomaki pełniły rolę pojazdów, dowożących na pole walki obsługę wyrzutni Spike, która w celu użycia broni musiała opuścić pojazd i rozłożyć wyrzutnię.

reporter_baza_2022-0219.05.2021 Ustka Centralny Poligon Sil Powietrznych. Szkolenie pododdzialow Wojsk Ladowych na usteckim poligonie. N/z Przeciwpancerny Pocisk Kierowany - PPK Spike. Fot. Gerard/REPORTERGerard/Reporter
Wyrzutnia PPK Spike © East News | Gerard/Reporter

Polskie zdolności przeciwpancerne w teorii - przez lata - wzmacniały także pociski 9M14 Malutka montowane na BWP-1, a także na niszczycielach czołgów na kołowych podwoziach BRDM-2. Wartość tych pocisków była jednak iluzoryczna, przede wszystkim ze względu na archaiczny, reprezentujący technicznie początek lat 70., system naprowadzania. W praktyce było to wykazywanie "na papierze" zdolności, które nie istniały.

Polski BWP-1 - nad lufą widoczny pocisk przeciwpancerny 9M14 Malutka
Polski BWP-1 - nad lufą widoczny pocisk przeciwpancerny 9M14 Malutka © Wojsko Polskie

Uzupełnieniem tych broni był system minowania narzutowego w postaci pocisków Feniks Cargo, wystrzeliwanych z wyrzutni WR-40 Langusta, a także lotnicza broń kierowana, przenoszona przez F-16.

Generacyjna zmiana uzbrojenia

Ostatnie lata przyniosły ważne zmiany. Na poziomie drużyny piechoty ważnym wzmocnieniem stały się działa bezodrzutowe Carl-Gustaf F4, wprowadzone zamiast starych granatników RPG-7. Polska kupiła sześć tys. egzemplarzy tej broni, jednak - pomimo skali zamówienia - prawdopodobnie bez uruchomienia w kraju produkcji amunicji. Uzupełnieniem dział bezodrzutowych jest kilkanaście tysięcy lekkich, jednorazowych granatników M72 EC MK1 LAW.

Carl-Gustaf, zdjęcie ilustracyjne
Carl-Gustaf, zdjęcie ilustracyjne © Saab

Rośnie także nasycenie nowoczesnymi pociskami przeciwpancernymi. Pierwszą zmianą był zakup przez MON na potrzeby Wojsk Obrony Terytorialnej 60 wyrzutni PPK Javelin. Zamówienie to w ostatnich dniach zwiększono - Polska podpisała kolejną umowę, tym razem na 253 wyrzutnie, a także ponad 2,5 tys. pocisków.

NOWA DEBA, POLAND - 2025/09/18: Polish infantry soldiers of the Territorial Defense Forces train live-fire with M72 LAW, a portable unguided anti-tank weapon for a surprise attack during the Iron Defender 25 media day. The Iron Defender 25 exercise is the largest and most significant training event planned by and for the Polish Armed Forces. It is a series of defensive exercises conducted on land, in the air and on water by the Land Forces, Air Force, Navy, Special Forces and Territorial Defense Forces. Thirty thousand soldiers and 600 pieces of equipment from the Polish Armed Forces and NATO allies are participating. (Photo by Dominika Zarzycka/SOPA Images/LightRocket via Getty Images)
Żołnierze z granatnikami LAW © GETTY | SOPA Images

Do wojska trafiają także Rosomaki i - w niedalekiej przyszłości - Borsuki z wieżą ZSSW-30, co oznacza, że każdy z takich pojazdów ma podwójną wyrzutnię PPK Spike. Bez większego rozgłosu MON zamówił także nieustalone pociski cargo dla polskiej artylerii rakietowej, co oznacza możliwość minowania narzutowego na dystansie 30-80 km, a tym samym zwalczania czołgów wroga na takich dystansach.

Rosomak z wieżą ZSSW-30
Rosomak z wieżą ZSSW-30 - widoczna otwarta osłona wyrzutni PPK © HSW

Kwestią otwartą pozostaje zakup amunicji samonaprowadzającej się dla polskich systemów artyleryjskich Krab i K9 - prace nad polskim rozwiązaniem tego typu w postaci programu APR (amunicja precyzyjnego rażenia).

Co dalej z niszczycielem czołgów?

Po efektownych zapowiedziach i publikacji różnych grafik, w miejscu buksuje także program Ottokar-Brzoza. Jego rezultatem ma być polski niszczyciel czołgów, wyposażony w pociski klasy NLOS (Non Line Of Sight).

Grafika koncepcyjna polskiego niszczyciela czołgów Ottokar-Brzoza
Grafika koncepcyjna polskiego niszczyciela czołgów Ottokar-Brzoza © PGZ

Oznacza to, że jego załoga może zwalczać cele, których nie widzi bezpośrednio - ukryte za przeszkodami terenowymi, oddalone o kilkadziesiąt kilometrów, wskazane przez pojazdy rozpoznawcze czy bezzałogowce. Jednym z problemów jest w tym przypadku ostateczny wybór pocisku - pod uwagę brane są brytyjskie Brimstone, ale także izraelskie Spike NLOS.

Śmigłowiec Apache z pociskami Hellfire
Śmigłowiec Apache z pociskami Hellfire © Domena publiczna

Radykalnym wzmocnieniem polskich zdolności przeciwpancernych są za to śmigłowce Apache - na razie osiem leasingowanych AH-64D, a docelowo 96 w wariancie AH-64E. Maszyny tego typu mogą przenosić po 16 pocisków przeciwpancernych, jak AGM-114 Hellfire, AGM-179 JAGM, a także - co przetestowano w Polsce - Spike NLOS. W połączeniu z mobilnością śmigłowców daje to zdolności, których polskie wojsko było przez długie lata pozbawione.

Wielowarstwowa obrona

Przez bardzo długi czas zdolności przeciwpancerne polskie wojska były iluzoryczne, a w połączeniu z wycofaniem granatników RPG-7 czy wyczerpaniem resursów pocisków dla śmigłowców Mi-24 (9M17 Skorpion i 9M114 Kokon) niemal całkowicie zanikły. Ostatnie lata to czas odbudowy tych zdolności.

Chodzi nie tylko o zakup konkretnego, nawet bardzo nowoczesnego wzoru broni czy najnowocześniejszej amunicji przeciwpancernej świata, ale o budowę wielowarstwowego systemu, gdzie granatniki, PPK, śmigłowce czy artyleria wzajemnie uzupełniają się, tworząc kolejne "warstwy" obrony. Dzięki nim możliwe jest równoczesne zwalczanie czołgów wroga nie tylko na linii walk, ale na głębokości dziesiątek (i więcej) kilometrów.

Wybrane dla Ciebie

Indie będą produkować rosyjskie karabiny. Zysk i tak trafi do Putina
Indie będą produkować rosyjskie karabiny. Zysk i tak trafi do Putina
Polska zainteresowana ukraińskim sprzętem. Pokazano go podczas ćwiczeń
Polska zainteresowana ukraińskim sprzętem. Pokazano go podczas ćwiczeń
To arcydzieło. Okazuje się, że może pomóc z nauką fizyki kwantowej
To arcydzieło. Okazuje się, że może pomóc z nauką fizyki kwantowej
Kryzys amunicyjny. Rosja odczuwa braki pocisków do tego systemu
Kryzys amunicyjny. Rosja odczuwa braki pocisków do tego systemu
Legenda starożytności. Co wiadomo o Atlantydzie?
Legenda starożytności. Co wiadomo o Atlantydzie?
Biały fosfor w Ukrainie. Rosja omija zakazy, Chiny w łańcuchu dostaw
Biały fosfor w Ukrainie. Rosja omija zakazy, Chiny w łańcuchu dostaw
Wystarczy użyć śrubokrętu. Tajwański pocisk ma zasięg 900 km
Wystarczy użyć śrubokrętu. Tajwański pocisk ma zasięg 900 km
Problem z samolotami FA-50PL. Nawet 1,5 roku opóźnienia
Problem z samolotami FA-50PL. Nawet 1,5 roku opóźnienia
Chińczycy kupili sprzęt z Rosji. Może być zagrożeniem dla Tajwanu
Chińczycy kupili sprzęt z Rosji. Może być zagrożeniem dla Tajwanu
Drzewa w Amazonii są coraz większe. Naukowcy wskazali powód
Drzewa w Amazonii są coraz większe. Naukowcy wskazali powód
Nie chcą Leopardów 2. Sąsiad Polski stawia na lekkie czołgi
Nie chcą Leopardów 2. Sąsiad Polski stawia na lekkie czołgi
Ukraińscy snajperzy z nową bronią. Pomoc Amerykanów ma drugie dno
Ukraińscy snajperzy z nową bronią. Pomoc Amerykanów ma drugie dno