Chiny zapowiadają nowy myśliwiec. Jeszcze nie zakończyli poprzedniego projektu

Chińczycy nie chcą znowu pozostać w tyle. Projekt budowy Chengdu J-20, czyli chińskiego myśliwca piątej generacji trwa już zbyt długo. Dopiero teraz maszyny zostają wprowadzane do Sił Powietrznych Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej.

Myśliwiec szóstej generacji ma powstać w tempie ekspresowym. Chiny chcą przegonić Stany Zjednoczone w tym wyścigu. Dlatego do 2035 roku najpóźniej ma powstać prototyp. Ma on zawierać rozwiązania takie jak sterowane drony, sztuczną inteligencję, a także znacznie bardziej zaawansowaną technologię stealth - informuje Global Times.

Zobacz także: Lockheed Martin zaprezentował następcę myśliwca następnej generacji F-22 Raptor

Chińscy eksperci w rozmowie z Global Times zapowiadali jeszcze kilka innowacji. Wśród nich chociażby broń laserową, hipersoniczne pociski, rój sterowanych dronów (niczym w fabule gry "Ace Combat 7: Skies Unknown")
czy silniki adaptacyjne. Część z nich zostanie z pewnością odrzucona, a mogą pojawić się także nowe. Zależnie od potrzeb chińskiego ministerstwa obrony.

Nie tylko Stany Zjednoczone i Chińska Republika Ludowa pracują nad budową myśliwca przyszłości. Niedawno Niemcy i Francja dogadały się w kwestii współpracy. Za przygotowanie koncepcji nowego wojskowego samolotu (Future Air Combat System) odpowiedzialne są firmy Dassualut Aviations i Airbus.

Zaledwie kilka dni później dołączyła do nich Hiszpania. W efekcie powstało konsorcjum złożone z firm Dassualut Aviation, Airbus, Safran i MTU Aero Engines mają w ciągu dwóch lat opracować koncepcje nowego samolotu.

Innym europejskim projektem jest brytyjski "Tempest". Jego makietę zaprezentowała firma BAE, podczas targów Farnbrough 2018. Zobacz więcej: Brytyjczycy pracują nad nowym myśliwcem. Supernowoczesny "Tempest" wykorzysta broń laserową i kinetyczną

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl