Chiny. Oto jak wirus z Wuhan wpływa na płuca. Lekarze opublikowali szokujące zdjęcie

Lekarze z uniwersyteckiego szpitala w chińskim Lanzhou opublikowali zdjęcie rentgenowskie 33-letniej kobiety, która została zarażona koronawirusem. Fotografia pokazuje, jak wyglądają płuca zaatakowane przez wirusa z Wuhan.

Chiny. Oto jak wirus z Wuhan wpływa na płuca. Lekarze opublikowali szokujące zdjęcie
Źródło zdjęć: © Youtube.com

Wirus z Wuhan rozprzestrzenia się w ekstremalnie szybkim tempie. Według danych z 3 lutego 2020 roku zarażonych koronawirusem jest już 17 389 osób, a liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 362. Epidemia już dawno przekroczyła granice Chin. W Europie zakażonych jest już 25 osób. Przypadki zarażenia odnotowano między innymi w Niemczech, Francji, Hiszpanii, Rosji i Wielkiej Brytanii.

Wśród dramatycznych doniesień znajduje się również miejsce dla pozytywnych wiadomości. Lekarze robią wszystko co mogą, aby ratować życie zarażonych i trzeba przyznać, że spisują się na medal. Obecnie odnotowano już 487 przypadków, w których pacjenci wygrali walkę z koronawirusem. Podczas hospitalizacji, specjaliści nie tylko leczą zakażonych, ale badają także wpływ wirusa na ludzki organizm.

Badacze z uniwersyteckiego szpitala w chińskim Lanzhou opublikowali dwie fotografie, na których możemy zaobserwować wpływ śmiertelnie niebezpiecznego koronawirusa na płuca. Zdjęcia zamieszczone w czasopiśmie naukowym "Radiology" zostały uzyskane za pomocą tomografii komputerowej 33-letniej pacjentki. Na pierwszym z nich widać dwa zamglone miejsca, na drugim - wykonanym trzy dni później, jak dotknięty obszar się powiększa.

Paras Lakhani, radiolog z Thomas Jefferson University, analizując zdjęcie udostępnione przez lekarzy z Lanzhou zwraca szczegółną uwagę na "obecność płynu w przestrzeniach płucnych".

Kobieta, która pracowała wcześniej w mieście Wuhan, zgłosiła się do szpitala w Lanzhou po pięciu dniach zmagania się z gorączką i kaszlem. Podczas hospitalizacji temperatura jej ciała wzrosła do 39 stopni Celsjusza, a tomografia komputerowa wykazała spore zmętnienie w obu płucach. Pacjentka została poddana natychmiastowemu leczeniu, w trakcie którego lekarze zdecydowali się na inhalację interferonem.

wiadomościkoronawiruschiny
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (121)