Chińska sonda Tianwen-1 dotarła na orbitę Marsa. Będzie badała tajemnice planety
Po siedmiu miesiącach podróży chiński statek kosmiczny Tianwen-1 dotarł na orbitę Czerwonej Planety w środę 10 lutego. Chiny to kolejne państwo, które dołączyło do grona narodów badających planetę.
Chiny są szóstym podmiotem, który umieścił swoją sondę na orbicie Marsa. Już wcześniej dotarły tam urządzenia Stanów Zjednoczonych, Rosji, Europejskiej Agencji Kosmicznej, Indii i Zjednoczonych Emiratów Arabskich (sonda Hope dotarła na Czerwoną Planetę zaledwie dzień wcześniej – 9 lutego).
Chińczycy będą badać Czerwoną Planetę
Tianwen-1 jest pierwszą misją międzyplanetarną Chińskiej Narodowej Administracji Kosmicznej. Sonda spędzie kilka kolejnych miesięcy, krążąc w pobliżu powierzchni Marsa. W tym czasie wykona zdjęcia planety w wysokiej rozdzielczości, zbada jej środowisko i pole magnetyczne, a następnie podejmie próbę lądowania na powierzchni Czerwonej Planety. Chiny chcą, aby Tianwen-1 wylądowała na dużej równinie na północnej półkuli Marsa, zwanej Utopia Planitia. Wstępnie zostało to zaplanowane na maj 2021 roku.
Jak informuje portal SpaceNews, sonda Tianwen-1 spędzi na Czerwonej Planecie marsjański rok, który można porównać do 687 dni na Ziemi. Z kolei łazik przetrwa zaledwie 90 ziemskich dni. Jedną z części misji jest mapowanie lokalizacji lodu na i pod powierzchnią Marsa, co pozwoli w przyszłości planować misje załogowe.
- Chcemy wykorzystać system radarowy do pomiaru podpowierzchniowej struktury Marsa, zwłaszcza w przypadku zakopanego lodu wodnego - powiedział Zhang Xiaoping, naukowiec z Uniwersytetu Nauki i Technologii w Makau w rozmowie z portalem SpaceNews. Dodał: - pozwoliłoby nam to zbadać nie tylko leżące u podstaw struktury geologiczne Marsa, ale także źródło lodu wodnego, które umożliwią długoterminowy pobyt ludzi [na planecie].