Boeing zapłaci 2,5 mld dolarów. To wynik ugody w sprawie katastrof samolotów 737 MAX
Boeing doszedł do porozumienia z Departamentem Sprawiedliwości i zgodził się na zapłacenie kary wynoszącej 2,5 mld dolarów za wypadki swoich samolotów 737 MAX. Firma chce tym sposobem uniknąć procesu po oskarżeniu jej o spisek przeciwko USA.
08.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 03:57
Boeingowi został postawiony zarzut spisku przeciwko USA oraz zatajenia informacji na temat stanu technicznego samolotów 737 MAX przed Federalną Agencją Lotnictwa (FFA). By uniknąć procesu, firma zdecydowała się zapłacić karę wynoszącą prawie 2,5 mld dolarów.
Dodatkowo Boeing zobowiązał się zapłacić 1,7 mld dolarów odszkodowania dla klientów swoich linii lotniczych, jako zadośćuczynienie odwołanych lotów. Przypominamy, że samoloty Boeing 737 Max zostały uziemione na ponad półtora roku, po tym jak doszło do dwóch wypadków z udziałem tych maszyn.
Poza tym firma musiała zapłacić również 500 mln dolarów spadkobiercom ofiar katastrof Lion Air Flight 610 i Ethiopian Airlines Flight 302.
Lion Air Flight 610 rozbił się krótko po starcie w pobliżu Indonezji 29 października 2018 r., zaś do katastrofy Ethiopian Airlines Flight 302 doszło w pobliżu Etiopii 10 marca 2019 roku. W obu przypadkach FAA ustaliła, że problemy systemu MCAS odegrały znaczącą rolę w katastrofie.
Z dokumentacji sądowej wynika, że Boeing przyznał się do zatajenia informacji na temat problemów MCAS przed FFA. O problemach firma wiedziała bowiem już od 2016 roku, ale zdecydowała się nie wspominać o tym w swoich raportach.
Pełniący obowiązki zastępcy prokuratora generalnego David P. Burns z Wydziału Karnego Departamentu Sprawiedliwości powiedział w oświadczeniu:
- Tragiczne katastrofy Lion Air Flight 610 i Ethiopian Airlines Flight 302 ujawniły nieuczciwe postępowanie pracowników jednego z wiodących na świecie komercyjnych producentów samolotów. Pracownicy Boeinga wybrali ścieżkę zysku zamiast szczerości, ukrywając przed FAA istotne informacje dotyczące obsługi samolotu 737 Max i starając się ukryć swoje oszustwo.
Peter DeFazio, przewodniczący Komisji Transportu i Infrastruktury Izby Reprezentantów, który nadzorował dochodzenie w sprawie katastrof, wyraził jednak swoje niezadowolenie z takiego wyniku sprawy:
- Ugoda jest równoznaczna ze znieważeniem 346 ofiar, które zginęły w wyniku chciwości korporacji. Ta kwota to zaledwie ułamek rocznych przychodów Boeinga, a ugoda pomija jakąkolwiek rzeczywistą odpowiedzialność w zakresie zarzutów karnych.
Boeing pozostaje pod nadzorem Federalnej Agencji Lotnictwa.
Wybierz najlepsze sprzęty technologiczne tego roku i wygraj 5 tys. złotych! Wejdź na imperatory.wp.pl i zagłosuj